reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staraczki na 2016 rok :)

Ale od co najmniej 50 stron jak nie 100 nie widze tu innego tematu jak bol jajnikow, kolejny test ciazowy i inne objawy ciazowe. Nie wiem moze jestem jakas dziwna, ale dla mnie robienie testu 10 dni przed @ to jakis kosmos. Staralam sie rok o dziecko, ale nigdy bym nie pomyslala, zeby zaczac robic testy 10 dni przed okresem i robic je codziennie. Tez sie nakrecalam i myslalam,ze przesadzam, ale teraz widze, ze az tak zle nie bylo.

A teraz mnie zjedzcie!
Ankaka masz racje robienie testu 10 dni przed @ to gruba przesada
 
reklama
Ale od co najmniej 50 stron jak nie 100 nie widze tu innego tematu jak bol jajnikow, kolejny test ciazowy i inne objawy ciazowe. Nie wiem moze jestem jakas dziwna, ale dla mnie robienie testu 10 dni przed @ to jakis kosmos. Staralam sie rok o dziecko, ale nigdy bym nie pomyslala, zeby zaczac robic testy 10 dni przed okresem i robic je codziennie. Tez sie nakrecalam i myslalam,ze przesadzam, ale teraz widze, ze az tak zle nie bylo.

A teraz mnie zjedzcie!
To to już kwestia indywidualna :-) jeśli ktos ma taka ochotę to niech robi:-) jego biznes, ja sama jestem to osoba co robiła 9 dni przed okresem testy :-) no chyba ze mnie miałaś na myśli, kochane ja już na tym zakończę dyskusje bo to idzie w stronę sprzeczki, a tego nie chce :-) winc tyle z mojej strony:-)
 
To nadawała by się razem z Twoją :p Nie dość, że leniwa, spasiona, to jeszcze do wszystkiego się wpieprza...
 
To to już kwestia indywidualna :-) jeśli ktos ma taka ochotę to niech robi:-) jego biznes, ja sama jestem to osoba co robiła 9 dni przed okresem testy :-) no chyba ze mnie miałaś na myśli, kochane ja już na tym zakończę dyskusje bo to idzie w stronę sprzeczki, a tego nie chce :-) winc tyle z mojej strony:-)
Tak akurat mowilam o Tobie po nie znam drugiej takiej osoby :)
 
ja tez nie popieram robienia testow na 10 dni przed @ (nie chodzi o Cb Karola zeby nie bylo), tylko o psychike, bo komu wyjdzie test kilka dni po owu? a gdzie czas na zagniezdzenie? na wydzielenie hormonu HCG? bylam w ciazy, wiem jak to jest...w 25 dc test negatyw, potem nie robilam mimo objawow ciazowych a zrobilam dopiero w 30 dc i bach ciaza!!! szok nie do opisania...mi by bylo szkoda kasy na testy i bete przed terminem @, wolalabym za to jedzenie kupic czy ratke splacic, ale to moje zdanie :oo:
 
To nadawała by się razem z Twoją :p Nie dość, że leniwa, spasiona, to jeszcze do wszystkiego się wpieprza...
moja akurat szczupla, ale ma nieprzerwana pepowine z moim samcem i jakby mogla to by nam do lozka wlazla, a szwagierka moja to porazka ehhh, byl okres, ze nie gadalam z nimi, ale jakis cud nastapil i zjawily sie u nas w srode, jednak ja w poprawe relacji nie wierze wiec...
 
To mój mąż nie jest tak blisko z mamusią, ale mieszkamy razem, więc i tak się wtrąca we wszystko. A co do rodzeństwa to w większości ma spoko. Ale teściowa to porażka kompletna. Dziś rano też mi podnieśli ciśnienie...

Pewnie widać na kilometr, że to takie fałszywe?
 
reklama
To mój mąż nie jest tak blisko z mamusią, ale mieszkamy razem, więc i tak się wtrąca we wszystko. A co do rodzeństwa to w większości ma spoko. Ale teściowa to porażka kompletna. Dziś rano też mi podnieśli ciśnienie...

Pewnie widać na kilometr, że to takie fałszywe?
moj nie jest blisko z matka, ale ona jest blisko z nim , chce znac wysokosc naszych pensji, komentuje kazdy obiad, kazdy wyjazd...a my nic jej nie mowimy i sie wscieka...Boze co klotnii bylo przez to, co sie nawyzywalysmy....a ja mam taki charakter, ze sobie nie pozwole i potem sie zbiera na afere... czym Cie dzis Twoja wkurzyla?
 
Do góry