reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Starające się 2008

reklama
Monik kochana, ale się cieszę
GRATULACJE-11.JPG

 
nie, no nie wierzę, odeszłam na chwilę od kompa a tu kolejna staraczka zafasolkowana

MONIK, SERDECZNIE CI GRATULEJĘ

Nawet nie wiesz jak mi się buźka usmiechnęła jak przeczytałam twojego posta.

Kochane wystarane, slijcie teraz do nas fluidki, co by znowu za jakiś czas był wysyp fasolek:-):-):-):-):-)
 
majeczka02 , monik75 , fiducza Wielkie gratulacje

Ja cały czas czekam na wtorek, i codziennie budze sę o 5.00 rano z mętlikiem w głowie i nie moge juz zasnąć, nie mogę sie tego wtorku doczekać. Dziś jest u mnie 37 dzień.
 
Witam :) gratuluje wszystkim pania z dwoma kreskami :), ja narazie czekam na ostatnia dawke szczepienia na wzw "b" (20.05) i tez "biore sie do roboy", juz nie moge sie doczekac, najchetniej juz bym zaczela, no ale szkoda wczesniejszych dawek szczepienia, pozdrawiam i jeszcze raz gratulje :)
 
Witaj Alicja, fajnie, że do nas dołączyłaś, jak widzisz, dziś się u nas zazieleniło, wiosna na całego, hihi:-):-)

Dziewczyny, normalnie usmiech mi z twarzy nie znika, jak bym to conajmniej ja zobaczyła te dwie kreseczki na teście.
 
Cześć Dziewczyny:)
Gratuluję pozostałym zafasolkowanym i dziękuję za gratulacje :) W poniedziałek idę do lekarza, mam nadzieję, że już zobaczę coś. W ogóle patrzę na te kreski i nie wierzę... Jak mi gino potwierdzi to uwierzę ;-) Poza tym to mnie mdli strasznie, ale nie wymiotuję, choć wolałabym, bo byłby spokój :)
Muszę brać się za sprzątanie, przynajmniej sobie czymś głowę zajmę, bo tak to cały czas myślę :)
Pozdrawiam

P.S. Straszny wiatr u mnie, więc przesyłam z nim pozytywne fluidy na ten weekend wszystkim Paniom :)
 
Dzień dobry, moje Kochane! Alicja - witaj wśród nas! Fajnie, że dołączyłas do Staraczek - mam nadzieje, ze jak najzybciej pod Twoim serdusiem zamieszka Fasolka.

Monik 75, Majeczko - Kochane, nie wiem, co napisać... Aż się popłakałam ze wzruszenia, jak przeczytałam, ze ujrzałyście dziś na teścikach podwójne kreseczki. Jestem bardzo, bardzo, ale to bardzo szczęśliwa, że Wasze najgoretsze pragnienie się spełniło, że Wasze wielomiesięczne starania zostały tak cudownie uwieńczone. Trzymajcie się teraz cieplutko, uważajcie na Siebie i dbajcie o Was. I nie zostawiajcie nas, Staraczek... Stałyście mi się wyjątkowo bliskie i brakowałoby mi Was.
Kurczę... Majeczko, Ty naprawdę stworzyłaś magiczną listę... Była kolej na Ciebie i Monik... I tak się stało!!!! Pędzę zobaczyć, kiedy to ja mam szansę na zafasolkowanie.
 
Kochen jesteście :-) Na prawdę! Dziękuję bardzo za gratulacje:tak::-)

Mama Pati ja też się popłakałam ze wzruszenia :zawstydzona/y::-D
Oczywiście że nie zostawię tego wąteczku. Jest dla mnie bardzo bliski sercu.
W czwarteczek idę do ginka na potwierdzenie dobrej wiadomości. Wtedy wstawię suwaczek i będę rozsyłać zaraźliwe fluidki :-)
 
reklama
Dziękuję za miłe powitanie :) Próbowałam przeczytać wszystkie wcześniejsze posty, ale niesty przegrałam ;) przeczytalam na ktoryms z postow, ze o niczym innym nie myslicie jak o swoich kruszynkach; ja podobnie jak Wy ostatnio zwariowalam w tym temacie :D przegladnelam juz chyba wszystkie strony z info o badaniach jakie trzeba wykonac, a ostanio z mezusie zastanawiamy sie nad imienie, wiem, ze to za szybko, ale to silniejsze odemnie, w grudniu 2006 rzucilam z mezem palenie, a w przyszlym m-c zastanawiam sie czy nie zapisac sie na pilates- przydalo by sie troszke przygotowac cialo dla fasolki :) pozdrawiam ... :)
 
Do góry