miq: ja jadłam czosnek do wszystkiego, robiłma inhalacje i donosa krople z wody morskiej, rutinoskobin i sok z malin bo miałam w piwnicy , ale jakoś długo mi sie ciągnęło przeziębienie
zaraz po 7.00 sąsiedzi zaczęli wiercić bo remont robią, dobrze ze teraz a nie jak mi sie dzidzia urodzi,
Wczoraj na wiezór miałam spore skurcze i zastanawialiśmy się nad jazdą do szpitala , ale po kąpieli i leżeniu jakoś sie uspokoiło i nawet w nocy pospałam trochę, dobrze ze w środe mam wizytę kontrolną ciekawe co mi powie
zaraz po 7.00 sąsiedzi zaczęli wiercić bo remont robią, dobrze ze teraz a nie jak mi sie dzidzia urodzi,
Wczoraj na wiezór miałam spore skurcze i zastanawialiśmy się nad jazdą do szpitala , ale po kąpieli i leżeniu jakoś sie uspokoiło i nawet w nocy pospałam trochę, dobrze ze w środe mam wizytę kontrolną ciekawe co mi powie
Ostatnia edycja:

czy coś mu jest... czasem kupki mają zielonkawy kolor... poza tym nie zauważyłam żeby mu coś dolegało z brzuszkiem bardziej niż przedtem. :-) Czasem z kupką musi sie posiłkować, ale jest w porządku. Dwa dni temu zjadłam czekoladowe ciasteczka... tak sie chciało ze nie mogłam się opanować... ale nie wysypało go czyli moge jeść 