reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Starania po raz pierwszy :)

Natkusia nawet powinno się od urodzenia na brzuszku układać! To bardzo zdrowa pozycja :tak: i właśnie jest bezpieczna bo jak dziecku uleje to się nie zachłyśnie... raz Konrad jeszcze w szpitalu ulał leżąc na plecach i aż się fioletowy zrobił bo przestał oddychać.... :szok:


Skarpetek wystarczy ci z 2-3 pary każdego rozmiaru... serio... one się nie brudzą i można je nakładać nawet kilka razy pod rzad...


I czy cały czas w skarpetkach? Zależy od pory roku... Konrad od urodzenia spał z gołymi nogami bo pod kołdrą jak ze mną śpi to jest aż mokry... poza tym skarpety dzieci ściągają... lepsze są rajstopki i półśpiochy!




NATKUSIA GDZIE JEST ZDJĘCIE BRZUCHA??????????????? JUŻ MI POKAZYWAĆ DOMEK MICHASIA!!
 
Ostatnia edycja:
reklama
fifka niunia jak zasnie po 24 to o 5 sie budzi zje i spi dalej do 8 lub 9 potem znowu zje i zmiana pampersa i spi dalej zemna do 12 ;-) bo my lubimy dlugo spac ;-) czasem jak zasnie pozniej o 1 to spi 6 h pobutka jedzenie zmiana pampersa i kolo 8 zasypia spowrotem i spimy do 11 ;-) a jak jestem u rodzicow spimy razem we trojke a w domu spi w swoim lozeczku jakos kolo 1 miesiaca ja odkladm do lozeczka ;-)

ael zgadzam sie dady i pampersy sa si reszta mi nie podchodzi...
 
Natkusia gdzie Ty przeczytałaś o ciągłym przebywaniu dziecka w skarpetkach?

Babo urodzisz latem a latem totalnie niewskazane jest żeby dziecko non stop siedziało w skarpetach. Lepiej bez. Nóżka dziecka też się poci i nie daj Boże coś się zrobi na paluchach albo stópkach.
Skarpetek mało Ci będzie potrzeba, najwyżej w trakcie sobie dokupisz.
 
Atanku no to Amelcia ślicznie spi! Mój zaczyna nocne spanie już od 20 ale za to koło 6 zaczynamy dzień :-D


I jedno kocham u Konrada... to ze skubaniec jak wstanie o 6 to po zabawach wspólnych idzie spać koło 8 tak na godzinę -dwie. Dzięki temu moja poranna kawa jest mega przyjemnością... zjem sobie spokojnie... przebiorę się... dla mnie to takie doładowanie baterii na cały dzień :tak:



Ael latem skarpetki się mogą przydać... ja na przykład zimą w ogóle ich nie używałam bo mały ciągle w pół śpiochach był ale teraz jak lata w samych bodach to czasem przydaje się te jego syrki nagrzać :tak: Ale Natkusia Ael dobrze piszę. Kup sobie z 2-3 pary i ci styknie. Ich naprawdę dużo nie trzeba...


A ja lece na zakupy! Bo wieczorem z mężem robimy grilla sobie :-)
 
Kwiatuszku jakbym ja coś takiego zjadła to Konrad by chyba umarł z bólu brzucha... najadłam się wczoraj na wieczór za to szczypioru (o ile kilka "listków" można nazwać najadaniem się) i już dzisiaj od rana brzuszek mu dokucza... :confused2: Dzisiaj na grilu też zjem sobie pierś z kurczaka bo żadnych "rarytasów" mi nie można...



Atanku ależ Amelcia ma śliczne body na ostatnim zdjęciu! I widzę ze używasz pieluch DADY! U nas jak zaczełam ich używać to mały dostał od nich takiego zapalenia pupki ze dopiero teraz wyleczyłam ją tak ostatecznie... teraz używamy pampersów Premium Care i teraz boję sie znowu wypróbować tych biedronkowych...
 
reklama
fifka my uwielbiamy dady nic po nich niuni nie jest ;-)
a na ostatnim zdjeciu to rampers nie bodziak ;-)tylko niunia nogami wierzga ze wyszedl bodziak ;-)

a muasze sie wam pochwalic najpierw nas deszczyk popsuł plany odwiedzenia taty a potem po powrocie mysz mnie wystraszyla ze krzyklam i obudzilam niunie... a potem zabilam ta mysz butem taty ;-)
a pottem okazalo sie ze burza przyszla... wiec niunia nie spokojna.. ahh..
 
Ostatnia edycja:
Do góry