reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Starania po raz pierwszy :)

To w takim razie najpewniejszy jest ten dzisiejszy no i dodatkowo śluz się pojawił:tak:
Mag te zdj są niesamowite ah
sa tu jeszcze jakieś staraczki czy ja sama zostałam?
 

Załączniki

  • DSC00506.jpg
    DSC00506.jpg
    9,2 KB · Wyświetleń: 50
reklama
magnat: a jak ty drobniutka, to mało pewnie przytyjesz, ja tak stoję ponad 3 kg jak na razię, w sobotę się znowu wymierzę to sprawdzę :))
ah te małe pupki :)) mój nie chciał pokazać ;-)

ma_gdalena: no jak wrócisz to pochwal się koniecznie, może i ja sobie kiedy pare fotek cykne zeby mieć na pamiątkę ja kw ciązy chodziłam :)

A ja jadę za tydzień na weekend za moimi siostrami i ich menami do Krasnobrodu, wynajęliśmy sobie domek na 2 nocki,r już nie mogę się doczekać :-D
 
Ostatnia edycja:
tak liczac od poczatku ciazy czyli od sierpnia na starcie mialam 43 kg:p teraz az 47 kg czyli 4 kg :p ale u mnie nic nie widac poza tym drobnym faktem ze wygladam jak bym byla mega wzdeta :p i gnotki juz sie bardziej zaokraglily :-) ale i tak ginka chwalila ze ladnie tyje no i na szczescie usg mialam juz brzuszne a nie dowcipne:)
 
magnat: no ja w środę mam gina i niestety nie obejdzie się bez zaglądania pod podwozie, a marzyłam żeby mi w ciązy tam nie zaglądał :-)
a ile ty masz wzrostu ?
 
Magenta śliczna ta twoja kruszynka! Świetne fotki, dobrze widać gdzie maluszek ma pupkę i głowę. :tak: Nie przejmuj się... ja do tej pory nie przytyłam praktycznie nic.... bo wciąż nadrabiam kilogramy po nudnościach. :-D - a nawet ostatnio znowu prawie kilogram spadłam z wagi...

To w takim razie najpewniejszy jest ten dzisiejszy no i dodatkowo śluz się pojawił:tak:
Mag te zdj są niesamowite ah
sa tu jeszcze jakieś staraczki czy ja sama zostałam?

Jak dla mnie ten z 18 jest najpewniejszy... bo to liczy się 2-3 dni od PIERWSZEGO pozytywnego testu. A to oznacza ze najprawdopodobniej dzisiaj masz owu albo miałaś ją wczoraj.

Pamiętaj! Testy się robi do PIERWSZEGO pozytywnego testu a później cię wyniki nie interesują.

A ja dopiero śniadanie robię. Mój M dopiero wstał i zaraz idzie do pracy, a ja pewnie będę w domu się obijać cały dzień, bo nie chce iść do szkoły rodzenia... za mocno mnie rwa kulszowa boli po ten siedzącym weekendzie.
 
Ja 2 dni temu w 27 dniu cyklu zrobiłam teścik i 2 kreseczki::):):):)!!!!! dzisiaj w 29 dniu zrobiłam drugi test i znowu to samo:):) cykle miałam przeważnie 30 dniowe więc tylko się teraz modlę, żeby @ na pewno już nie przyszła, bo wiem że czasami się tak zdarza i jest ciąża biochemiczna ale wierzę że mnie to nie spotka. Udało się nam w pierwszym cyklu starań... to będzie nasz pierwszy bobas. We wtorek planuje iśc na bete... cz to nie za wcześnie? i kiedy na kolejną... po jakim czasie .... i kiedy najlepiej do gina... już w tym tygodniu czy lepiej jeszcze poczekac?
 
ja sie tego najbardziej obawiam swojej wagi ale nie wymiotuje tylko teraz ta grypka i rozwolnienie ale masakra ciesze sie ze z obu stron nie leci jakos taka ciaze udaje mi sie przejsc bez wymiotow nudnosci minely wiec nie jest zle chyba ze jeszcze nadejda wymioty???

marchewka gratuluje :) wydaje mi sie ze juz napewno nie bedzie ciazy biochemicznej:) teraz tylko sie oszczedzaj uwazaj na siebie i powodzenia przez kolejnych 8 miesiecy
 
Ostatnia edycja:
ja się staram ;) zajrzałam na forum żeby poczytać co i jak :) z racji tego że mam długie cykle jakoś nam sie do tej pory nie udało (nie wiem/trudno mi określić kiedy mam owulkę) ale w tym m-cu wspomagałam się testami :) 2 mocne krechy miałam przez 2 dni (23dc i 24dc)... cieszyłam się jak głupia jak je zobaczyłam bo już myślałam, że w ogóle nie mam owu... teraz ciekawe jak to wyjdzie bo kochaliśmy się 22dc i 24dc... ogólnie to jakoś nastawiona jestem "że znowu się nie udało"
 
reklama
Do góry