reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Starania po raz pierwszy :)

Sil no cooooo ;) jak leżę i pod ukosem czytam no to cooooo.

Eh ja dzwonię do męża a ten durny w pracy jeszcze :/

Ja też trafiłam świetnie, tłumaczy nawet rysować wszystko uwielbia ;) i zawsze jak do tej pory fotel i usg
 
reklama
moja jest srednia ale wczoraj jednej recepty zapomniala mi wypisac chyba sie spieszyła bo miala tyle pacjentek jeszcze ze az strach ale o lutce nie zapomniala wiec nie jest zle idzie z nia pogadac o roznych rzeczach czasem az za bardzo dociekliwa jest ale jak cos powazniejszego to tak naprawde sie nie zna my na forum wiemy wiecej
ale usg zawsze i badanie piersi a poprzedni nigdy piersi mi nie badal
 
Ale ona pisała, że w razie czego zaraz ma skierowanie do szpitala... ale to oznaczałoby, że tamten lekarz się nie mylił :-(
 
Cześć kobietki:)
Oj troszkę Was zaniedbałam(zawstydzona) ale troszkę biegania miałam ostatnio i nie miałam ani sił ani chęci odpalenia kompa. CO ciekawego się działo jeśli mogę prosić o streszczenie????:-)
 
Iwasku Netkusia zafasolkowała! Jakoś wczoraj bete 1000 odebrała! A Marocha chyba poroniła... lekarz powiedział ze serduszka nie widać... poszłą teraz do innego gina na 15 i się nie odzywa... miała być jak cos od razu do szpitala skierowana więc czekamy.... :-(
 
Magdalena, wiem właśnie i dlatego się martwię. Ciężko kłócić się z lekarzami, ale może czasem warto poczekać... nie wiem....

Kwiatuszku, to ten mi nigdy piersi nie badał, ale on w ciąży, szczególnie takiej mojej ryzykownej nie bada, ale jakby coś było nie tak i mu powiem, to zbada :)

Iwasku, jak się czujesz??
 
Fifciu :* dziękuję....kurcze to trzymam kciuki żeby jednak wszystko było dobrze z fasolką Martochy!.
Oczywiście gratuluję Netkusia. Zdrowych i spokojnych 9 miesięcy.
Sil :)
miło że pytasz:))))
Ten PAN co ze mną mieszka zniósł mi przeziębienie do domu i zaczyna mnie rozkładać...%&!!@#$%%$#:crazy:
ZZaczynam już cotygodniowe wizyty w szpitalu i tak już do końca. 16.11 mam usg i będę wiedziała jak tam ten nasz synek sobie poczyna:D Dzisiaj byłam u lekarza i słuchałam jak bije serduszko:) Muuuuzyka dla mych uszu.
Dzidziol kopie mamę niemiłosiernie...w jajo! Czasem to mnie podniesie jak tak celnie trafi:) Nic tylko chłopak krągłości od małego lubi:-)
Zakończyliśy szkołę rodzenia i dostaliśmy dyplom. Pierwsza szkoła maluszka hihi.

A jak u Ciebie kochana? Ty już na finiszu:D Zaczynasz odczuwać nerwy czy na spokojnie?
 
Ostatnia edycja:
reklama
Dzięki Wam dziewczyny..kochane jesteście ogromnie..
to że mi się to przydarzyło nie oznacza że wam się przydarzy..
Czy jest ktoś kto miał taką sytuacje? Co się potem dzieje?

Idę się wykąpać..jestem cała żelem od USG wymazana....i może pomoże mi to się uspokoić..ręce całe mi dygoczą..

Matrocha
widzę, że jeszcze się nie odezwałaś, mam nadzieję, że jednak wszystko jest ok, ale opisze moją "przygodę" tak ku zainteresowaniu innych (choć nikomu tego nie życzę).
Ja także w 8-tc dowiedziałam się, że "nic tam nie ma" takie dosłownie usłuszałam słowa. Oczywiście płacz, choć przyznam, że dziecko wtedy było wpadką i jakoś szczególnie nie byłam z myślą o nim związana emocjonalnie. Dostałam skierowanie do szpitala (bo samo nie zaczęło się oczyszczać) za jakiś tydzeiń, a w szpitalu trzeba być na czczo i nie można nawet pić, później dają Ci tabletki poronne i pojawia się ból taki jak przy @ i zaczyna z Ciebie lecieć, dostajesz wkładkę i lepiej nie chodzić wtedy bo fiknąć można łatwo. A "po wszystkim" dostajesz głupiego jasia i wiozą cię na czyszczenie, to odbywa się w znieczuleniu ogólnym, ja dostałam znieczulenie przez kroplówkę, nic a nic nie boli, później też nie. Pobierają wycinki do badania histopatologicznego a Ty do domu. Kolejna @ powinna pojawić się za jakieś 2-3 miesiące i przez 6 miesięcy lepiej nie starać się o malucha. Choć wiem, że niektóre z dziewczyn już po 3 m-cach były ponownie w ciąży. Nie należy też martwić się swoistym zapachem pierwszej i 2 @, bo ona nadal się oczyszcza.
To chyba tyle, opisałam dość szczegółowo. Ze mną były jeszcze 3 dziewczyny z tym samym problemem na sali i wszystkie beczałyśmy.
Ale kochana, nawet jeżeli ta okrutna diagnoza się potwierdzi to nie traktuj tego jak koniec świata, jak widzisz ja teraz noszę pod sercem małą wiercpiętę, pomimo tak drastycznych doświadczeń. I aboslutnie się nie obwiniaj, nie każda z nas o tym wie, ale tylko 10% wszystkich ciąż kończy się urodzeniem zdrowego dziecka. Niestety zarodek na początku jest zbiorem szybko dzielących się komórek i niestety one mutują i tak się dzieje, że niektóre ronią się nawet przed terminem @ a niektóre w tym najbardziej newralgicznym okresie ciązy 6-9 tydzień. Taki nasz niedoskonały mechanizm genetyczny. A od męża oczekuj wsparcia, należy Ci się.
My niestety też poprzednio popełniliśmy ten błąd i opowiedzieliśmy rodzinie i znajomym o ciąży, ja nawet w pracy powiedziałam i rzeczywiście nie jest później przyjemnnie, ludzie nie wiedzą czy się użalać czy udawać, że nic się nie stało, ale to minie. Przy drugiej ciązy czekaliśmy dzielnie do 12 tc.
Trzymaj się kochana, jak by coś trzeba było to pisz.



Rozważam też prowadzenie przez dwóch ginów bo boje się mimo wszytko gina zmieniać, ale nie wiem czy mnie na to stać...

Ja tam wychodzę z założenia, że sama sobie najlepiej ciążę prowadzę:-), a zmiana wtak późnym okresie trochę by mi zaburzyła poczucie bezpieczeństwa. Fifka, nic się nie dzieje, to może nie ma potrzeby zmieniać? U mnie też jest tylko kotrola badań moczu i morffologii, waga, badanie i słuchanie serduszka (nawet nie mam USG), ale jak nic się nie dzieje to jeszcze mamy niby robić. Ciąża to stan fizjologiczny, a nie chooba i tak do tego na spokojnie podchodzę. Widzę, że moja gin kontroluje newralgiczne momenty i zleca badania, a jak mam jakieś pytania to zawsze wcześniej spisuję na karteczkę bo w tym amoku w gabinecie zawsze zapomniam


A i obejrzałam Mineralną. Nie wiedziałam, że Ona szkołę rzuciała. Swoją droga to mam nieodparte uczucie, że ona kiedyś się tu zalogowała pod innym nickiem i wypytywała nas czy to nie za wcześnie za ciążę, pamiętacie? No ciekawe jak Jej się życie ułoży z Arnoldem.

:-)
 
Ostatnia edycja:
Do góry