karola1986-21
Dream it. Wish it. Do it.
niech się wypcha tymi swoimi łupami, to nie pierwszy numer jaki nam wywinęła, łapalismy już wściekłą sikorkę latającą po całym domu, tysiąc razy łapaliśmy myszy, wyciągaliśmy jaszczurkę zza zmywarki, ba! ja raz obudziłam się z obślinioną myszą na kołdrze i raz prawie nadepnęłam na sztywnego kreta tuż za drzwiami wejściowymi
O ja głupia, chciałam mnieć spokój z wypuszczaniem kota w środku nocy lub nad ranem i zamontowaliśmy jej kocie drzwiczki, no i masz, nie miała baba problemu to kotu drzwiczki zamontowała!
