reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Starania po straconej ciąży

Cześć kochane moje..
Ostatnio się nie odzywam, bo mam trochę gorszą 'kondycję psychiczną'.
Podczytuję Was, ale nie mogę nic pisać..
od paru dni wpadłam w jakiś dołek z którego nie mogę się wygrzebać:sorry:
(a już niby miało być wszystko tak SUPER!)
 
reklama
Nanu spory miałas brzuszek, coś mi się wydaję ze niedługo będę miała podobny.
Fifka w pierwszej ciąży w piątym miesiącu to ja wyglądałąm jakbym po prostu trochę przytyła, a w drugiej już było inaczej, mieśnie i skóra są już chyba rozciągnięte i nie trzymają jak powinny:eek:
będę szukać coś odciętego pod biustem , tylko trochę szkoda mi kasy. Kuzynka ma mi pożyczyć 2 le czy coś będzie pasowała. Zamiast wydać kasę na weselę t o kupiłabym sobie sweter i spodnie ciązowe, bo z pozostałych ciąż się już nie nadają na wyjście.

Martoś oj kochana czasami się zdarzają takie dni, rozumiem i pamiętam bo jeszcze nie dawno sama łapałam dołki, przytulam mocno i buziam
 
Hej Lale
Melduje ze zyje...ledwo ale zyje :) imprezka sie udala pojadlam popilam potanczylam wiec wszystko bylo :p
Brzuszki piekne i te male i te wieksze superasne Martoocha trzymaj sie kobieto ulozy sie zobaczysz a dolki jak to dolki lubia wracac nagminnie ale nie ma to tamto uparcie trzeba je zasypywac i walczyc o szczescie :) buziam
 
Cześć dziewczyny :-)

Widzę, że sama nie jestem z moim gorszym nastrojem....chociaż Was czytam, to jakoś nie mogę się włączyć... :-(
Mam nadzieje, że szybko to minie...

My dzisiaj leniuchowato w domku...może lepiej jak byśmy gdzieś wyszli...:dry: R śpi, ja czytam o wczesnych objawach ciąży, chociaż znam na pamięć ;-) @ miała dzisiaj przyjść...nie przyszła jeszcze, piersi mnie pobolewają, więc nadzieja ogromna ;-) Dzisiaj co prawda mniej, ale na objętości jeszcze nie straciły...;-)
 
Dziękuje Kochana :-)

Chociaż jak nie przyjdzie...to strach sie cieszyć...:sorry2:

A co do objawów to mam jeszcze wybuchy płaczu :-) Dość komiczne :-) Ja raczej placzliwa nie jestem, więc daje nadzieje ;-)
 
Nana 3mam kciuki zatem!!!! &&&&&&&&&&&&&&&

ja na swoją @ będę czekać za tydzień:)



A ja właśnie robię obiadek, ziemiaczki się gotują, będzie schab nadziewany pieczarkami i sałata ze śmietaną,pomidorem i papryką:)


ale już głodna jestem!!!
 
reklama
Do góry