reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Starania po straconej ciąży

kamkaz i jak wizyta? Wszystko w porządku? Który to tydzień?

Dzisiaj mój psychiatra powiedział że wypisuje mi ostatnie zwolnienie lekarskie bo jego zdaniem jestem zdrowa i mogę wrócić do pracy, tyle że ja nie czuję się na siłach żeby tam wrócić bo nie było tam zbyt fajnie a dodatkowo nie rozmawiałam z nimi odpołowy kwietnia bo zwolnienia woził mój mąż. Jest jeszcze opcja z inną pracą ale marne szansę żebym znalazła pracę u nas w mieścinie w niecały miesiąc. Najgorsze jest to że nie zdecyduje się na następną ciażępracując nadal w tamtym miejscu bo panują tam warunki szkodliwe dla płodu i do tego wielki stres i presja a ja nie chcę znów poronić. Jestem w kropce. Przepraszam za takie żale i smęty ale siedzi to we mnie i muszę trochę się wyżalić bo pęknę!
 
reklama
Rozmaryn tak na wizycie jest wszystko ok. Wg usg jest to 12t3d.
Pisz co leży Ci na sercu bo po to tutaj jesteśmy aby się wygadać i może coś doradzić. Tak więc nie miej żadnych wyrzutów sumienia.
Kurcze szkoda że to ostatnie zwolnienie. Hmm nie możesz pójść do innego lekarza i powiedzieć jak sprawa stoi? Ewentualnie gdy nie chcesz wrócić do tamtej pracy to może warto pójść pogadać i rozwiązać umowę a Ty na zasiłek i będziesz miała pół roku aby dojść do siebie? Musisz wybrać mniejsze zło. Wiem, łatwo się mówi ale Ty musisz pomyśleć że to jest Twoje życie i zrobić to, co dla Ciebie jest najlepsze.
 
hej kobitki. Wczoraj miałam zabieg , wszystko poszło ok.Nie rozmawiałam jeszcze na spokojnie z ordynatorem, ale pamiętam że po zabiegu (on mnie operowal) mówił, że dobrze że było lyzeczkowanie, że dużo było materiału do badania, ale nie wiem co miał na myśli. Czułam i czuje się dobrze. Dostałam przed operacja głupiego Jasia i na zalecenie anestezjologa zastrzyk przeciwwymiotny. I nie wymiotowalam wcale. .Dziś wychodzę do domu. .

Gratuluje nowej mamusi :)
 
Chciejka fajnie że masz już to za sobą. Teraz pozostaje zregenerować psychikę i jak już będziesz gotowa to zaczniecie dIałać. Zobaczysz że jeszcze w tym roku zobaczysz bijące serduszko w Twoim brzuszku. Ja w to głęboko wierzę i mocno trzymam kciuki.

Ps. Fajnie że się odezwałaś :)
 
Hej :D

Chciejka, kochanie dobrze, że już po zabiegu :) i że nie wymiotowałaś.

A ja dostałam w końcu @ :D testy owu już zamówione, i będziemy działać jakoś na koniec lipca :)
 
reklama
bluecat a czemu dopiero pod koniec lipca? Od razu weź się do roboty:-)
chciejka dobrze że już jesteś po, teraz dużo odpoczywaj
Kamkaz to Ty już jesteś w 2 trymestrze, jak ten czas leci :) czemu jeszcze nie masz suwaczka?

Wczoraj powinnam dostać @ a tu cisza... miałam nadzieję że w tym msc pójdzie mimo wszystko ... eh gdyby nie ten wyjazd do teściów:wściekła/y:

a pozostałe dziewczynki co tak ucichły?? Odzywać się!!
 
Do góry