reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Starania po tabletkach antykoncepcyjnych

reklama
Urodziłam w październiku 2015 syna. Od tamtej pory non stop na tabletkach do czerwca 2019. W czerwcu odstawiłam, dostałam okres i potem już nie brałam. Zaszłam w lipcu 2019.
Co ciekawe, jak zaszłam z pierwszym dzieckiem w ciążę to było tak samo; odstawiłam w grudniu, potem już po okresie nie brałam i zaszłam w styczniu 2015
 
Urodziłam w październiku 2015 syna. Od tamtej pory non stop na tabletkach do czerwca 2019. W czerwcu odstawiłam, dostałam okres i potem już nie brałam. Zaszłam w lipcu 2019.
Co ciekawe, jak zaszłam z pierwszym dzieckiem w ciążę to było tak samo; odstawiłam w grudniu, potem już po okresie nie brałam i zaszłam w styczniu 2015

O kurczę to szybko. Zazdroszczę. Ja wcześniej brałam tabletki przez kilka lat z krótkimi przerwami i w pierwszą ciążę zaczęłam w drugim cyklu starań. Teraz staramy się o drugie dziecko. Tabletki brałam w lipcu- później miałam krwawienie z odstawienia i 21 sierpnia normalny okres więc właśnie zaczął się drugi cykl starań ale chyba ten cykl jest bezowukacyjny. Wczoraj zaczęłam robić testy owulacyjne i wczorajszy był negatywny chociaż pierwsza kreska była delikatnie widoczna "gołym okiem" natomiast dziś dosłownie cień kreski :( wiem że to dopiero drugi cykl starań ale tak bardzo bym chciała już być w ciąży
 
Rozumiem, u mnie pierwsza ciąża nieplanowana więc szok był że tak od razu. Drugą już z mężem planowaliśmy ale również szok że tak szybko się udało. A jakie tabletki brałaś?
 
Jak długo trwały wasze starania po odstawieniu tabletek antykocepcyjnych? Jak długo je przyjmowalyscie bez przerwy?
U mnie już w pierwszym cyklu po odstawieniu. Brałam 4 lata bez przerwy [emoji846]
Niestety nie pamiętam już nazwy - było to kupę lat temu.
Nawet gin powiedział mi, że wyszły aż trzy jajeczka - ale tylko jedno zostało zapłodnione [emoji2] Dzisiaj ma już prawie 18 lat [emoji3590]
 
Rozumiem, u mnie pierwsza ciąża nieplanowana więc szok był że tak od razu. Drugą już z mężem planowaliśmy ale również szok że tak szybko się udało. A jakie tabletki brałaś?
po urodzeniu synka jak karmiłam to piersią brałam jednoskldnikowe cerazette a później jak mały skończył 9 miesięcy przestałam go karmić i od tamtej pory czyli od lutego 2019 brałam yasminelle
 
U mnie już w pierwszym cyklu po odstawieniu. Brałam 4 lata bez przerwy [emoji846]
Niestety nie pamiętam już nazwy - było to kupę lat temu.
Nawet gin powiedział mi, że wyszły aż trzy jajeczka - ale tylko jedno zostało zapłodnione [emoji2] Dzisiaj ma już prawie 18 lat [emoji3590]
super to faktycznie kupę late temu było i wiadomo że w tamtych czasach te tabletki nie były takiej nowej generacji jak teraz a mimo to udało się szybciutko z malenstwem. Wiem oczywiście że każdy organizm jest inny i niektóre dziewczyny biorą tabletki wiele lat bez przerwy i od razu zachodzą po odstawieniu a inne wręcz przeciwnie ale czytając wasze komentarze trochę wraca mi nadzieja.
 
Brałam tabletki 7 lat, po ich odstawieniu cały czas miałam plamienia między miesiączkami które potrafiły trwać nawet od połowy cyklu aż do okresu, staraliśmy się praktycznie około 2 lata, udało się ale okazało się puste jajo, po tej sytuacji w szczęśliwą ciążę zaszłam po 7 miesiącach z tym że staraliśmy się niecałe 3 miesiące ( 4 miesiące po poronieniu tego jaja byłam abstynentem seksualnym ).
 
reklama
Tabletki brałam przez kilka lat przed pierwszą ciążą.
Odstawiłam na 3 miesiące przed rozpoczęciem starań i zaszłam w pierwszym cyklu owych starań.
Po zakończeniu KP powrót do tabletek na 3 lata, znowu odstawienie na 3 miesiące przed rozpoczęciem starań i zaskoczyło w drugim cyklu.
 
Do góry