reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

starania się - watpliwości..

Marzenixx - jak trafisz do dobrego lekarza to sam Cie pokieruje. W moim przypadku tak było. Dajac mi skierowanie na badania odrazu obstawial jakie beda wyniki - oczywiscie mial racje.
Zycze powodzonka :-)
 
reklama
dziewczyny wiem ze to pytanie juz bylo i odpowiedzi ale nie chce mi sie odszukiwac tamtych postow :zawstydzona/y:
jakie powinnam zrobic sobie badania i gdzie? oprocz prolaktyny bo to wiem:tak: no i gdzie i jakie badania powinien zrobic sobie mój mąż?? prosze o odpowiedz :sorry2:buziaki

Marzenixx tak pisala niunia27:


Oto badania hormonalne które lekarz powinien zalecić do zrobienia:
- TSH III genetarja
- FSH
- LH
- prolaktyna
- DHEA-S
- testosteron

No i badania partnera, bo leczenie też zależy od jego stanu zdrowia: spermiogram z badaniem bakteriologicznym plus antybiogram.
 
dziendobry kochane:-Dja tylko na sekundke wpadlam sie przywitac prosto po pracy jestem zaraz jade na zakupki a jeszce obiadek musze mezusiowi na szybko zrobic:-Dtakze pracowity dzien przedemna trzymajcie sie cieplutko i milego dnia zycze:-D
 
reklama
Ja też ponownie zajrzałam do Was choć to nie łatwe ( internet tylko w pracy).
A może akurat któraś napisze "udało się" i juz dzień stałby się lepszy.
Kiedyś przed "staraniem " się to życie wyglądało inaczej.
Teraz liczy się dni, obserwuje śluz i temperaturę, czyta forum, kupuje testy owolacyjne, idąc na urodziny trzeba się zastanowić czy wolno mi napić się kieliszek wina bo a nóż..............., a interpretacja wyników badań to dla nas łatwiejsze niż to idzie lekarzom:-)
Niejedna z Was ma na temat zapłodnienia taką wiedzę,że mogłaby się w tym doktoryzować.W zwiększonym apetycie czy lekkim bólu piersi czy opóźniającej się miesiączce dopatrujemy się..................... bo a nóż.
Potem dowiadujemy się że ktoś wpadł a nie chciał, ktoś wyrzucił dziecko na śmietnik albo pobił niemowlę i ........................takie to już jest to życie
 
Do góry