lolitka200
Wiem tyle,ze nic nie wiem
- Dołączył(a)
- 21 Grudzień 2008
- Postów
- 5 510
Gosia - to zalezy jakie opakowanie widzialas. Ja mam 14 tamponow z zelem ale sa chyba rozne opakowania.
Wasze wyniki sa niedobre. Macie bardzo zla morfologie no i lepkosc zwiekszona. Tak zawsze mieliscie ?
Aga - to DNA to wazna sprawa. To tlumaczy brak implementacji bo jesli macie fragmentacje DNA to embrion umiera wkrotce po umieszczeniu w brzuniu. Nie jestem pewna, ze moze IMSI by troche sprawie pomoglo....a nie standardowe ivf
Wasze wyniki sa niedobre. Macie bardzo zla morfologie no i lepkosc zwiekszona. Tak zawsze mieliscie ?
Aga - to DNA to wazna sprawa. To tlumaczy brak implementacji bo jesli macie fragmentacje DNA to embrion umiera wkrotce po umieszczeniu w brzuniu. Nie jestem pewna, ze moze IMSI by troche sprawie pomoglo....a nie standardowe ivf
Ja się nie smutam teraz tak bardzo, na początku to każdy test z jedną kreską traktowałam jako totalną porażkę i ryczałam non stop! Potem przestałam robić testy - ale nie celowo tylko jakoś tak wyszło, że @ zawsze przychodziła bez żadnego "ale" (działanie duphastonu). Teraz robiłam pierwszy test od kilku miesięcy i jest spoko - mogę powiedzieć że sie uodporniłam chyba bo nie uroniłam żadnej łzy i nie traktuję tego jak niegdyś
Ja to w sprawach in vitro jestem zielona jak ta emotka
ale dzięki Tobie oswajam się z tym tematem 
