K
Kinga85
Gość
zrobisz jak uważaszJa mialam testowac 31, ale sama nie wiem czy nie bezpiecznie poczekac do 2 listopada kiedy by wypadala @
Miłego dnia dziewczęta.
idę popracować i ja
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
zrobisz jak uważaszJa mialam testowac 31, ale sama nie wiem czy nie bezpiecznie poczekac do 2 listopada kiedy by wypadala @
No nic na mnie pora. Do pracy, moze dzis uda mi sie urwac wczesniej, to jeszcze wieczorkiem sie pojawie:-)
Miłego dnia dziewczeta, buziooolee![]()
jagodka- dokładnie tak samo się czuję - wyjełaś mi z ust te słowa!!!
A tu taka mala ciekawostka i pokrzepienie dla nas wszystkich i zacheta do dzialania wlaśinie w tych miesiacach:-):
Płodność u mężczyzn nie jest taka sama o każdej porze roku. Więcej spermy wytwarza się na początku wiosny i pod koniec jesieni. Natomiast pod koniec lata i na początku jesieni plemniki są bardziej ruchliwe. Jesień i początek zimy jest więc optymalnym czasem na poczęcie.
Nie dziwię się,że musisz zrezygnować ze wszystkiego w tym forum. NIe da się ukryć,że mierzenie tempek obserwcaje cyklu,badania wizyty i nasze FORUM powoduje że ciąglę myślimy o dziecku i o wszystkim co jest z tym związane!!!!
To nas nakręca bardziej niż rozmowa z kimś na ten temat,niestety.
Ja też zauwazyłam na poczatku,że dzień bez forum to dzień starcony iniestety wciąga to strasznie i chcąc nie chcąc zaczynasz bardzo mocno o tym myślec,a jak przychodzi @ to masz wielkiego doła...bo przecież nie miało jej być..bo przecież dziewczyny pisały,że ładny wykresik.....i nie obraźcie się za to co piszę,ale poprostu wtedy w nas nadzieja rośnie...a potem przychodzi rozczarownie...
No tak, masz rację...Przytulam Cię mocno!!!!!
Ja staram się nie owijać w bawełne,szczególnie jak kogoś lubię i cenie!!A niestety nasze forum tak działa i raczej nikt nie zaprzeczy...
niestety ale sie z toba calkowicie zgadzam. nie da sie ukryc ze przez to forum czlowiek sie bardziej nakreca. i tu powstaje konflikt interesow bo z jednej strony nakreca a z drugiej strony ma sie w koncu z kim pogadac o tym co nas gnebi itp. ja postanowilam nie rezygnowac z forum ale ograniczyc do minimum:-(
mam nadzieje ze nie jestescie zle ze pokazuje sie raz dziennie i wcinam w jakas rozmowe a potem znikam![]()
Oj, to się cisza zrobiła... Ja też chyba wezmę się za pracę....niedługo mam mieć dostawę papierów więc coś dziś może zrobię :-)
Ale będę zaglądać co jakiś czas:-)