reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Staranka by zostać mamą od 2010

no ja mam dzis 36,8 a wczoraj bylo 36,5 ale jestem dopiero po owu wiec sie nienakrecam ani niestaram sie myslec poprostu mierzenie tempki wpadlo mi w nawyk tak jak sprawdzanie sluzuz w kibelku ;-)
 
reklama
czesc dziewczyny,
pierwszy raz wypowiadam sie na forum bo zazwyczaj czytam wypowiedzi innych.
U mnie ze staraniem się było tak że od maja w sumie zaczelismy ale bez liczenia dni płodnych, po prostu cieszylismy sie soba:)
We wrzesniu wzielismy slub i zaczelismy sie starac bardziej aktywnie,a przede wszystkim zaczelam pilnowac swojego cyklu. Nigdy nie mialam problemu z regularnoscia cyklu, ale stresowalam sie poniewaz po operacji i zapaleniu wezlow chlonnym jelit porobily mi sie w jamie brzusznej zrosty i moj prawy jajnik w ogole nie funkcjonuje, tzn nie widac go na usg a ja tez nie czuje owulacji z niego.
W grudniu na wizycie kontrolnej (wczesniejsza byla we wrzesniu) okazalo się ze mam torbiel 8 cm i drugia niewiele mniejsza na zdrowym do tej pory i praktycznie jedynym jajniku,wiec od razu dostalam tabletki antykoncepcyjne i mialam je brac 4 miesiace, jednak po 2 tyg. tak mnie bolal ten jajnik ze zdecydowalam sie na laparoskopie,jednak jak pojechalam do lekrza okazalo sie ze torbiel zmniejszyla sie do 4 cm w ciagu 2 tyg!!:)))
Bralam tabletki przez dwa cykle i 10 stycznia dostalam okres juz bez brania tabsow..
24.01 jajnik zaczal mnie bolec tak jak wczesniej wiec zalamana pojechalam do lekarza 2 dni pozniej myslac ze to znowu torbiel, a po niej ani sladu i lekarz stwierdzil ze mam powiekszona macice i slady po owulacji i peknietym pecherzyku.
Przez kolejne dni bolal mnie jajnik i nawet drugi sie odezwal!!!
Temperatura nie spadla mi do dzisiaj chociaz powinnam dostac wczoraj okres.
Dzis przyszly lekkie plamienia ale okresu nie widac i jutro lece na bete mimo ze testy sa negatywne bo nie wytrzymam tej niepewnosci.......Boje sie ze sobie wkrecilam ciaze...
Proszę, trzymajcie kciuki moze sie uda;)))

ufff sory za dlugosc:)


:tak::tak::tak: trzymam mocno :tak::tak::tak:;-) i daj znać czy fasolinka jest ;-)
 
Hmm, czyżbym była najstarsza z Was? Ja w grudniu skończyłam 33 lata a mój M. w tym roku skończy 38.
nightrose, witaj serdecznie i mocno trzymam kciuki.


Tośka, ja coś czuję, że i u Ciebie jest fasoleczka.
 
Witam was.

Przystępuje do nadrabiania zaległości.
Jestem megoa zła :wściekła/y: 25 dc a mi @ się rozkreca, zdziwiona jestem, myślałam że będzie dziś tylko plamienie ale niestety zafundowałam sobie z M przytulanka i po nim pojawiło się sporo krwi, teraz znów plamienie, nawet nie wiem już jak mam ten cykl liczyć. :zawstydzona/y:
 
Żabko, ja po owu czułam się ani na @ ani inaczej, tak całkiem normalnie. Ok. 5 dni po owu "czułam" jajniki, a 8 dpo zaczęły mnie boleć piersi ale tak inaczej niż przed @. Czułam jakby były gorące chociaż nie były, i takie inne odczucie w nich, które ja sobie porównałam do zbierania się pokarmu na początku laktacji. Teraz już tego uczucia nie ma, choć piersi bolą cały czas. Śluz się nie zmienił i gdybym opierała się na jego wyglądzie i konsystencji to w życiu bym nie podejrzewała ciąży. Teraz dopiero zrobił się jakby rzadszy.
 
Ostatnia edycja:
Żabko, ja po owu czułam się ani na @ ani inaczej, tak całkiem normalnie. Ok. 5 dni po owu "czułam" jajniki, a 8 dpo zaczęły mnie boleć piersi ale tak inaczej niż przed @. Czułam jakby były gorące chociaż nie były, i takie inne odczucie w nich, które ja sobie porównałam do zbierania się pokarmu na początku laktacji. Teraz już tego uczucia nie ma, choć piersi bolą cały czas. Śluz się nie zmienił i gdybym opierała się na jego wyglądzie i konsystencji to w życiu bym nie podejrzewała ciąży. Teraz dopiero zrobił się jakby rzadszy.
no jak u czucie jak w laktacji to ja wiem jakie to uczucie :tak: ale u mnie nic takiego niema ale i tak na co kolwiek za sztbko bo dzis dopiero 21 dc a owu byla w 18-19 wiec czekam do 22 lutego caaale 2 tygodnie prze de mna :-(
 
no jak u czucie jak w laktacji to ja wiem jakie to uczucie :tak: ale u mnie nic takiego niema ale i tak na co kolwiek za sztbko bo dzis dopiero 21 dc a owu byla w 18-19 wiec czekam do 22 lutego caaale 2 tygodnie prze de mna :-(
Żabko, jeszcze za szybko u Ciebie na jakiekolwiek objawy, a najlepiej to nie doszukuj się ich. Wiem, że to nie jest takie łatwe ale mnie się udało. A piersi wcale nie muszą Cię tak boleć jak mnie, w ogóle nie muszą boleć od razu, mnie w pierwszej ciąży zaczęły boleć ok. 7 tyg.
 
dzis tepm spadla do 36,6 wiec chyba z dzidzi nici w tym miesiacu ale poczekam do jutra bo juz nic nie jest w stanie mnie zaskoczyc po przeczytaniu tylu forum...

to zależy jeżeli dostalaś @ to tempka moze byc wysoka a potem moze powoli spadac, jeżel to plamienie to moze to byc plamienie śródcykliczne.
 
reklama
witam wieczorkiem:)
Tośka bulgoczace podbrzusze....hmmm chyba co sie zagniezdza:))zycze z calego serduszka!!!

a u mnie dalej bolace sutki ale dziwne ze mnie cale piersi nie bola:baffled:a a tak to wszystko ok. po tych antybiotykach juz mnie bol brzucha nie meczy ale za to czuje pelne podbrzusze i chyba troche sie wieksze zrobilo..:-(tzn ze chyba nici z fasolki
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Do góry