reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Staranka od stycznia 2012.

Bzibziok ten makaron to nie mój smak niestety. Ja ani suszonych pomidorów ani ciepłego salami nie lubię... Ale sama jestem makaroniara stara hehehe


Basia czubek z Ciebie :-) Ale czekaj czekaj. Kurczę jakie to musi być wspaniałe uczucie. Powiesiłaś już autografy? :-)
 
reklama
ja też zawsze czekam, na fasolkę, cukinię, szparagi i bób no i truskawki:-D

A potem kombinuję w zeszłym roku mąż już miał dość szparagów, chociaż w kremie ze szparagów oboje się zakochaliśmy z grzaneczkami
 
u mnie mąż jest bardziej zwolennikiem makaronu! ja lubię jest wygodny, szybki i na wiele sposobów można go wykombinować. Ale nie za często a mój mąż mógłby w kółko i to pełny talerz kopiasty zjada...a mi oczy wychodzą na wierzch.
 
Ojjj Ale mi Bzibziok smaka zrobiłaś na krem ze szparag!!!!!!!!!!o nieeee!!!!!!!!

truskawki mam w lodówce, arbuza dzisiaj jadłam już :-)
 
Czarni wcale Ci się nie dziwię:)
ja to bym jeszcze pewnie zrobiła jeszcze kilka testów ciążowych, żeby sobie na II popatrzyc

i tu trafiłaś w sedno niestety jestem przerażona że te testy mnie oszukały a tym bardziej ze obydwa były jednej firmy wiec jak jutro będzie pogoda wędruje do apteki :cool2:
żeby potem sie nie zdziwić u ginekologa :no: nie umiem inaczej jednak to już minęło 2 tygodnie a jednak człowiek ma to w głowie

Agatko autografy schowane przed światem by nic im sie nie stało gdybym je powiesiła najprawdopodobniej moje małe coś by zrobiło a mąż z zazdrość by sie do mnie nie odzywał i docinał :-p
ale broń borze on nie jest zazdrosny :-D
 
Wiecie co? O ej porze rozmowy o jedzeniu powinny być zabronione...
Ja z arbuza sobie coś ala koktajl robiłam ostatnio... Zblenerowalam arbuzka i do tego sok z cytryny, wychodzi taki lekko gęsty soczek do picia
 
U mnie autografy wiszą na meblach, przyklejone taśmą ;-)

Po Twoim brzucholku raczej się nikt nie zdziwi :-)
 
Ja tez już jadłam truskawki, ale to jeszcze nie to. A już się nie mogę doczekać koktajli truskawkowych...ech...no i tego kremu ze szparagów ale koniecznie z zielonych!!!
 
A uświadomcie mnie proszę o co chodzi z autografami??co to??
I powiedzcie mi proszę głównie Czarni, gdzie Ty ten swój brzuszek wkleiłaś?
 
reklama
Ja tez już jadłam truskawki, ale to jeszcze nie to. A już się nie mogę doczekać koktajli truskawkowych...ech...no i tego kremu ze szparagów ale koniecznie z zielonych!!!

Też wole zielone.a w sezonie truskawkowym mogłabym nic oprócz nich nie jeść, tylko mnie strasznie wzdymają, także i po samych truskawkach można leżeć do góry brzuchem:)
 
Do góry