Jezuuu dziewczyny umre... Jak wróciła o 8 to jeszcze się położyłam, bo mi zimno bylo, no i obudziłam się i jest mi tak niedobrze, jak pomyśle o tych frankfurterkach to chce mi sie żygać. Bulgota mi coś w brzuchu. Kurde chyba mi zaszkodziły.. Dzwoniłam do męża ale on mówi że się dobrze czuje.Normalnie ryczeć mi się chce bo miałam jechać na uczelnie i nie pojade, bo az mi słabo, miety musze zaparzyc i troche wezme kropli żoładkowych bo przecież umre
