Staranka od stycznia 2012.

[sihaya]

Witam się już weekendowo jak dla mnie
Dziś udało mi się wyjść wczesniej z pracy - jakoś tak sprawnie mi dziś poszło z dzieciaczkami. Część też nie przyszła ze względu na zakończenie roku w szkołach.
Teraz czekam na męża i idziemy na spacerek na obiad do pizzerii niedaleko nas. A wieczorem wracam do Was, bo mąż ma imprezę firmową a ja wieczór wolny - dla Was
U mnie temp zaczęła rosnąć, choć przyznaję bez bicia,że w tym cyklu nie mierzę systematycznie
Za to od wczoraj piersi bolą jakby jutro miała być @, dotknąć ich nie mogę, a to przecież dopiero po owulce:| nie wiem co jest grane...

 

[Asita]

Asita jak masz racje to przyjade i Cie wycałuje normalnie hehe ..ale martwi mnie ten brak objawow..czytalam sobie w nocy inne fora to dziewczyny pisza o bolach piersi a moje sa mniejsze..nic nie bola..nic no..tylko tak jak wspomniałam z dniem w ktorym @ powinna być to brzuszek przestał boleć

trzymam za słowo
jak już wcześniej wypominałam o mojej koleżance to ona też żadnych objawów ciążowych nie miała dostała je jakoś tydzień później :-)

 

[frutty :)]

Asita dobra trzymaj trzymaj a ja Ci mowie ze pojawie sie u Ciebie z testem w dloni hehe... wiecie co jestem jakas podbudowana tym ze moze sie udało... mam jeszcze pare minut dla Was klientka jest na 16 na paznokcie .. wiecie co pomylily mi sie godziny ciagle mysle ze jest pozniej a to dopiero 15..

 

[sihaya]

Czarni super, że się odezwałaś rośnijcie zdrowo:* a czy na naszym rodzimym wątku dla zafosolkowanych coś się dzieje? dziewczyny się meldują czy tylko na deklaracjach się skończyło??
No i sto lat dla Oliwci!!

Frutty trzymam w takim razie mocno kciuki!! &&& byle do poniedziałku

No i w dalszym ciągu za margotkę i zonqę oczywiście

 

[frutty :)]

sihaya nie dziekuje zeby nie zapeszyc.. szybko minie

 

[zonqa]

ja już chyba po porządkach 1/5 strychu posprzątana kilka kartonów ciuchów i zabawek przygotowana do wywiezienia a końca nie widać ale jest światełko w tunelu


Ja już się na ciąże nie nakręcam jak będzie i się spóźniać @ ze dwa dni to dopiero za testuje i tak i tak jestem umówiona do lekarki dopiero na 12 lipca

 

[Agus_86]

kochane wszystkiego dobrego dla was! ja się wyłączam..pęcherzyk się zapadł, nie będzie owulacji i bejbika..clo od następnego cyklu..odewę się jak zajdę w ciąże...mam nadzieję że kiedyś to nastąpi..buzia!

 

[die_perle]

Kobiety- Was przeczytac- to tylko z kubeczkiem kakao gaduly

tyle sie watkow utowrzylo ze ja jak zwykle pomieszlam co komu...

mieszkanko super- Agacyndy?(
dziewczyny mi sie tutaj prosze neizalamywac naprawde- nie opadac z sil i sie nie poddawac.
Frutty-cos mi sie zdaje ze u Ciebie cosik kielkuje...

Ja dzis caly dzienw trasie- najepierw bylam u znjomej w innym miescie- bylo bardzo fajnie, potem szybko musialam wracac bo na 16 grill u mojej cory w szkole..oczywiscie podczas grilowania rozpetala sie burza tysiaclecia- grill rozstawiony, kielbaski sie griluja dzieci czekaja na jedzenie - a tu leje jak z cebra, wieje, grzmi pioruny trzaskaja -masakra! rozstawilismy parasol ogrodowy nad grillem- tak wialo ze dwoch tatusiow go trzymalo, Juzmaz ciagle dorzucal rozpalki pod grilla zeby nie zgasl, a jai kilka mam proibowlaysmy cos ugrilowac- miedzy piorunek grmzotem, piskiem dzieci, i ulewa...kielabaske jadlam majac mokre nawet majtki..ale co tam! fajnie jest

co do wozka- wozek kupilam za symboliczna kwote- od kolezanki- a bylo to tak...3 miesiace temu o zadnym dzieciaczku slyszec nie chcialam...bylam u kolezanki na kawie i ona mowi sluchaj bo ja wozek chce sprzedac- ale jak chcesz to zatrzymam dla ciebie- a ja mowie a co ja tam bede wozic Pipke?? i ha ha hi hi i konec tematu. Przyszlam do domu- i mowie do Juzmeza- wiesz Gosia pyta czy wozek ma sprzedac po Maxiu czy zostawic dla nas- Juzmaz(wieeeeelki znawca wozkow dzieciecych) mowi- a jaki to wozek- no to ja mu mowie- taki a taki, model takia ataki, kolor fioletowy. oczywiscie wszytko to mowilam - bo mi sie ta cala sytuacja z wozkiem wydawala szalenie zabawna, a Juzmaz- a no to powiedz zeby zostawila to sa dobre wozki- ja oczyw s lup- i mowie he? a on no co? dobry wozek, dobrej marki-a ja ale po co nam wozek? a on- a po co sa wozki a ja- ale nie mamy dziecka malego- a on no to miejmy....i od tamtej pory chce dziecko. a wozek juz jest ale nim nie jezdze spoko loko

 

[Pianka]

die_perle wózek jako amulet na szczęście do staranek masz jak znalazł i kolor neutralny-fiolet dobry i dla chłopca i dla dziewczynki za to moje dziecko pojadło u dziadka jagód i w ciągu 5 min chyba z 10 razy usłyszałam na ulicy dziecko Pani zmarzło-aż usta ma sine.. :/ nie ma jak to dobre rady, zwłaszcza że na dworzu chyba ze 30 stopni będzie..

Frutty trzymam kciuki !!

 

[sihaya]

Ale tu pusto i cicho dziś... dziewczyny gdzie jesteście??
ja to mam pecha jakoś, jak ja jestem to Was nie ma i na odwrót

Mąż już pojechał, ja sobie zrobiłam koktajl owocowy i chyba jakiś film babski sobie włączę... może jedz, módl się i kochaj.. hm..