Staranka od stycznia 2012.

[anade]

Monitoring cyklu - mówi ci którego dnia dokładnie miałaś owulację? Dobrze zrozumiałam? Ja byłam 14 dc akurat u ginki (bo przedłużał mi się pierwszy cykl po odstawieniu tabletek anty.) i pokazała mi, że jest ciałko żółte, że pewnie owulkę miałam rano albo w 13 dc, a jak widać serduszkowaliśmy codziennie w te dni, oprócz 14 dc bo mąż obrażony. Jeżeli coś nie wyjdzie tzn że coś było nie tak, że jajeczko zanikło albo pływaki za słabe....
Ja sobie tak wkręcam ciąże, że masakra jakaś - w pracy od wkur..... do euforystycznego śmiechu. Ssie mnei w żołądku, a jak coś zjem to wydaje mi się, że mnie muli... to chyba wszystko z nerwów. Nie chciałam tak się wkręcić w te starania ale z drugiej strony dlaczego miałoby się nie udać już za pierwszym razem?

 

[die_perle]

Anade- ja tez jestem po pierwszym starjacym cyklu- i mialam dokladnie to co Ty! caly arsenal objawow- nam nie wyszlo, no ale Wam moze wyjsc i juz! ja pierwsza cize mam z tzw. - pierwszego strzalu- raz a dobrze takrze trzymam kciuki!!!!!!!!!!! a jak nie to bedziemy dalje waczyc nie - dobrze ze ta walka taka przyjemna

 

[Asita]

Anade ja trzymam za Ciebie kciukasy, żeby te objawy okazały się prawdziwe, które świadczą że jesteś w ciąży

 

[anade]

hhihihi no właśnie, jakby ta walka miała być jeszcze jakaś nieprzyjemna to staralibyśmy się latami

 

[Mynia_82]

Uffffffffffff nadrobiłam szalone dziewoje Więc tak... (wiem,że nie zaczyna się od więc, ale przecież czasem inaczej się nie da :-))
Asita mój Fisiula lepiej się ma, póki co się nie ślini tylko przytulaśny się bardzo zrobił Ale nie ma obaw, codziennego gryzienia mnie w łokieć jak jem śniadanie sobie nie odmawia, więc nie jest źle
Różniczko, gratulki z okazji rocznicy i wiesz dobrze czego Wam życzę
A co do przepisu na rogaliki to w końcu nie wklejałam bo Noelka nie napisała, że chce więc się nie wyrywałam Wpiszę Wam wieczorkiem Aż nabrałam ochoty na pieczenie Tylko ja na razie nie mam piekarnika i mam tylko kombiwar... no zobaczę zobaczę Kusi mnie
Die Perle ja mam ochotę lizać z Wami, muszę się za mikroskopem rozejrzeć A przygoda Pipki... nieziemska, chyba bym zawału dostała jakby Fisiek z padliną wpadł do domu, ja już nie mogę przepatrzeć jak większą ćmę łapie...
A powiem Wam jeszcze, że zdołowałam się wczorajszym tematem wieku... czyli ja już w ogóle nie mam co próbować:-(

 

[Sailor_Moon]

Nie przejmuj się Myniu ja mam 29 :-) i się nie przejmuję

 

[Mynia_82]

No tak ale naprawdę mnie to zdołowało. Tym razem się nie droczę... Za tydzień mam urodziny

 

[Asita]

Myniu starość zaczyna się od 90 lat także jeszcze Ci duuuuuuuuuużo brakuje

a co do starania to dopóki masz @ to możesz się starć wiek nie gra roli, ewentualnie czas oczekiwania na dzidzie się troszkę wydłuża

 

[die_perle]

Ponoc prawdziwa kobiecos dopiero po 30-stce...wiec po co sie zadreczac?
Moja sw.pamieci Babcia miala 28 lat jak wyszla za maz(i stracila dziewictwo) w wieku 29 lat urodzila pierwsze dziecko....a potem srednio co rok to prorok- moj kochany Tatus ma 5-ro rodzenstwa takze- srutututu- mozna mozna

 

[Mynia_82]

Można ale z kolejnymi dziećmi a nie z pierwszym. Poza tym od dłuższego czasu jakoś mnie nachodzą takie myśli że to moje rozregulowanie cyklu to może właśnie oznacza, że już długo tej @ mieć nie będę... Zdarzają się przypadki menopauzy koło 30