Hihi
a ja wcinam do kawy pyszne cynamonki które na pożegnanie (w ramach mojego ostatniego dnia w pracy) upiekła koleżanka.
A tak poza tym trzymam mocno kciuki za dziewczyny które będą niedługo testować. Czekam na dobre wieści...
A sama po cichutku, choć rozum mówi coś innego, liczę na to że w tym miesiącu jednak się uda i wrócę do szefa unieważnić rozwiąznaie umowy o pracę.
a ja wcinam do kawy pyszne cynamonki które na pożegnanie (w ramach mojego ostatniego dnia w pracy) upiekła koleżanka.A tak poza tym trzymam mocno kciuki za dziewczyny które będą niedługo testować. Czekam na dobre wieści...
A sama po cichutku, choć rozum mówi coś innego, liczę na to że w tym miesiącu jednak się uda i wrócę do szefa unieważnić rozwiąznaie umowy o pracę.
Ostatnia edycja:
