reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staranka od stycznia 2012.

reklama
Czarni, piękna fasoleczka! aż się same łezki w woku kręcą :-)

Sailor - ja tez dziś zrobiłam teściora, a mówiłam, że nie będę :/... Nie wiem po co go zrobiłam,bo wszytko wskazuje na to że dziś, najpóźniej jutro przyjdzie @... - naczytałam się, że w 1 ms. ciąży często brzuch boli w czasie kiedy powinien być okres, no i zrobiłam..:-p oczywiście negatywny...
 
ehh.. najbardziej to mnie wkurzają te pytania wszytskich kiedy będziemy mieć dziciątko, że 30-sta (mąż kilka kat starszy) na karku a tu nic nie działamy.. do niedawna jeszcze po mnie spływało, ale od kilku miesięcy to mnie ściska..
Moja mam strasznie wierci nam w brzuchu dziurę, że chce być w końcu babcią.. jak jej dałam do zrozumienia, że my też chcemy, to trochę odpuściła. Wczoraj jak rozmawiałyśmy przez telefon, to powiedziała, że wybiera się odwiedzić córeczkę mojej kuzynki, bo to takie żywe sreberko i kochane dzieciątko i w ogóle.. normalnie mi łzy poleciały jak grochy... że to sreberko to nie moje i że moja mama nie zachwyca się tak moim dzieciątkiem.. głupia jestem co?:-p no.. mam takie egoistyczne myśli, cośdziwnego dzieję się w moim umyśle ostatnio:/
No i boję się, że w moim wieku, pierwsze dziecko to nie taka prosta sprawa. Do tego nie jestem okazem zdrowia, choruję przewlekle i biorę sterydy od kilku lat.
No dobra..., to się wyżaliłam, wybaczcie mi te nastroje dobrze?:-) Pozdrawiam
 
Hej dziewczyny, my do domu właśnie wróciliśmy po obiedzie i spacerze.
CZARNI, ale ładne zdjęcie, bardzo fotogeniczne to Twoje dziecko, a jakie podobne do mamy:)

Coś chyba z mężem nie tak zjedliśmy, mi jest nie dobrze, a jakie brzuch straszliwie męczy więc szybko ze spaceru wracaliśmy, żeby się mięty napić i mieć blisko wc.
Brzuch to mnie tak momentami pobolewa jakbym już miała @ i teraz to nie wiem czy to przez sensacje żołądkowe, czy zapowiada się nadejście @.
Ech, takie piekny dzień, a ja sie tak marnie czuję.
 
Czarni fasolka prześliczna :-)

Dziewczyny, u mnie koniec @ o dziwo po 5 zamiast po 7 dniach... ale stwierdzilam ze nie bede nad tym myslec. Dzis rano zrobilam kontrolnego tesciora po tych opoznieniach zeby sprawdzic co i jak no i niestety I tylko byla.
Od dzisiaj bierzemy sie za przytulanki :) Co prawda maz musi wyjechac na 3 dni ale to juz jutro wiec mysle ze nic sie nie stanie ;-) i nie zakloci staranek. Temperaturę mierzę, póki co jest tak Obserwacja cyklu - enpr.pl
lece teraz na spacer z mezusiem.
 
Jejku widać, ze ładna pogoda, bo forum świeci pustkami.
ALG, jak chcesz nam wykres pokazać, to musisz w ustawieniach zrobić dla wszystkich.
 
A ja dzisiaj moje Drogie, od 7 w pracy byłam do 15... cały dzień na nogach i bez śniadania, myślałam, że żołądek mi się do kręgosłupa przyklei. nawet nie miałam kiedy zjeść. w domu też nie, bo nie było pieczywka żadnego... :| opiłam się w pracy wodą która spowodowała, że mi się tak niedobrze zrobiło, że musiałam przeprosić klientów i uciec do łazienki...
później wraz z moim A pojechaliśmy na jakieś papu do takiej fajnej knajpki... polecam jeśli któraś będzie w pobliżu świdnicy. Fregata
posiedzieliśmy razem z moim bracholkiem, pochodziliśmy po tamie... po czym wrociliśmy do naszej mieścinki i poleźliśmy sobie nad zalew pochodzić... mmm...
właśnie niedawno weszliśmy do domku... padam na pyszczek. muli mnie w brzuchu jakoś nieprzyjemnie i znowu jestem głodna... mam ochotę straszną na pierogi ruskie i żurek w chlebku... mam wrażenie, że nie odpuszczę dzisiaj tego i będę musiała zamówić, bo aż mi ślinka leci na samą myśl...
w ogóle to strasznie się cieszę, że popołudnie było takie na świeżym powietrzu, bo ostatnio taka kiepska pogoda, że już mi brakowało...

a co tam u Was się działo ciekawego?



aaaaaaaaa... Bzibzioku, wydaję mi się, że ostatnio Ty mnie zbeształaś chyba, że książek nie czytam, więc będąc wczoraj u mamy, weszłam do biblioteki i zgarnęłam od razu 5 :-)
 
reklama
Ja się chyba czymś strułam i mnie muli cały dzień, zresztą mojego męża też!
Agacynda, nie wiem czy to ja ale to całkiem możliwe, bo jestem fanką czytania książek, dzisiaj rano skończyłam czytać taką straszną kolubrynę "Mężczyźni, którzy nienawidzą kobiet", bardzo polecam!!i od razu zabrałam się za następną tym razem audiobooka słucham:)
No, a że zgarnęłaś ksiażeczki to się bardzo chwali, teraz tylko należy którąś otworzyć i zacząć czytać, to nie boli:D
 
Do góry