reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Starsze rodzeństwo naszych Grudniowych Maluszków

Ania_789

Mama uroczych córeczek;-)
Dołączył(a)
16 Listopad 2009
Postów
1 172
Miasto
lubuskie :-p
A ja mam takie pytanie :-D Czy uświadamiacie już Wasze Starszaki, że niedługo będzie Was więcej ??
Jak na to reagują Wasze dzieci?

My Laurze w zasadzie jeszcze nie mówiliśmy, że będzie miała rodzeństwo, planuje jej mówić często jak brzuszek będzie widoczny, że tam mieszka jej braciszek (lub siostrzyczka) i niedługo będzie z nami.
Narazie pytamy jej tylko czy chciałaby siostrzyczke czy braciszka (w różnych kolejnościach) to mówi, że braciszek!!!
 
reklama
U nas podobnie , a na pytania czy chciałby odpowiedź jest chyba uzależniona od nastroju bo raz mówi brat raz siostra. Ale już na pytanie czy będzie się dzielił swoimi zabawkami jest kategoryczne NIE. Wszystko oczywiście się odbywa w formie żartów:happy:
A czy planujecie jakiś prezent dla Starszaka gdy na świat przyjdzie rodzeństwo?
 
Ja nic jeszcze dzieciom nie mowilam ale moj maz szuka wiekszego auta tzn kombi i syn stwierdzil ze to jest samochód na troje dzieci a my mamy tylko dwoje wiec jak to.Tata mu wytlum,aczyl ze moze mama jeszcze urodzi dzidzie a synek popatrzyl sie na mnie powiedzial przecierz mama nie ma brzucha to jak moze urodzic i na tym sie rozmowa skonczyla. Ale myśle ze jak bedzie widac brzuch to do rozmowy wrocimy :-)
 
Maya namawiala nas na posiadanie kolejnego potomka już od 2 lat więc już wie. I jest bardzo świadoma tego. Chce siostrzyczkę, to jest jedyna rzecz której nie rozumie ze ja nie mogłam wybrać płci;)
 
nasze smyki tez juz wiedza..ale oni bardzo dlugo czekali na ta cudowna nowine..az wkoncu sie doczekali i sa mega szczesliwi ;-),syn oczywiscie chcialby brata,cora siostre..wiec najlepiej jak beda blizniaki :-D,ale moje smyki sa juz na tyle duze i kumate,ze dla nich najwazniejsze aby dzidzia byla zdrowa :tak:;-)
 
Wiktorek bardzo się ucieszył, ale woli braciszka niż siostrzyczkę. Teraz jesteśmy na etapie planowania jego pokoju. Wybrał sobie niebieski kolor ścian i żółte mebelki. Jak dojdziemy do kupna mebelków, to sam sobie je wybierze.
 
Julka wie że kiedys bedzie miała siostrzyczke lub braciszka, a że od jakiegoś czasu bardzo chciała miec małą dzidzię w domu to czasem sama zaczyna ten temat - szczegolnie kiedy kładziemy sie wieczorem do łóżka :-)
na szczęście zroumiała że nie wiadomo co się urodzi i ostatnio zaczęła rozmowę ...
"...może urodzi się braciszek,... a może siostrzyczka ... a może (tu zrobiła wielkie oczy i uśmiechnęła się) może braciszek i siostrzyczka!!!" mamusi mina zrzedła :-D
ogólnie bardzo się cieszy opowiada że będziemy dzidzię kochać i opiekować się nią no i że będzie musiała bawić się z nią swoimi zabawkami - na razie wszystko akceptuje ale wiem że i tak zazdrość się pojawi tym bardziej że ona uwielbia się do nas przytulać i nawet podczas zabawy robi mnóstwo przerw żeby się na momencik przytulić

ostatnio tylko w złości chciała mnie uderzyć w brzuch i powiedziałam jej że nie można mamusi bić bo teraz może zrobić dzidzi krzywdę bo mamusia ma ją w brzuszka na co stwierdziła "ja jej nie czuję" ale tego samego dnia po obiedzie połozyłam się obżarta na łózku an co Julka do taty powiedziała "mama zjadła obaidek a teraz dzidzia zje z jej brzuszka":szok: - zaskoczyła mnie bardzo
 
jak juz brzuszek bedzie widac to powiem synkowi ze dzidzia tam mieszka, mysle ze sie uciesz bo tez od jakiegos czasu mowil ze chcialby rodzenstwo :-)
 
reklama
Do góry