reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Stopa końsko-szpotawa

reklama
Wojciech2017 ja mam przyznane orzeczenie o niepełnosprawności na dwa lata. Anabanana mam nie dla kasy bo jej nie pobieram, mam nadzieję że łatwiej o przedszkole będzie bo na prywatne przy bliźniakach mnie nie stać.
Wojciech2017 operacja u tak małego dziecka raczej nie powinna być potrzebna. Po pierwsze nie daje gwarancji sukcesu po drugie może w przyszłości powodować ból nóżek u dziecka. Staraj się znaleźć innego ortopeda i skonsultować synka. Szyna tibax bebex nie jest najlepszym sprzętem do leczenia tej wady. Spróbuj zorientować się buty DB bądź Mitchela. Nie sądziłam że kiedyś to powiem, zapisz się do grupy na fb i naprawdę zrób wszystko żeby uniknąć operacji
 
Kajetan córcia ma obie stopy sks i wysokie podbicie, ale nie wiem czy wynika to z wady czy po mężu tak ma
 
My również nie pobieramy żadnych swiadczen z tytułu niepełnosprawności, potrzebne nam to do odliczenia z podatku butów które kupujemy
 
Nie chodzi tu o pobieranie "kasy" są ludzie którzy sa w naprawde ciężkiej sytuacji , mąż pracuję, ja obecnie jestem na macierzyńskim , nie mogę wrocic do pracy ze wzgledu na to ze panie w żłobku niechcą brac odpowiedzialności za dziecko leżące z gipsem na nogach , macierzyńskie konczy się we wrzesniu wtedy kiedy akurat przypada operacja i żżłobek w którym go nikt niechce , nie wiem po co wgl się tłumacze, ludzie sa zlosliwi , to jest przykre , gdybym mogla to nie pobieralabym "kasy" , plan byl prosty maly do żłobka a ja do pracy wracam , niestety nie powiodl się , a owa "kasa" bylaby choćby na dojazdy do lekarza , zamiast podcinac sobie nawzajem skrzydla proponuję cieszyc się ze nie macie takich problemów
 
Mi tez nie o to chodziło, a tylko do tego sie odnosicie. Główna moją myślą było, ze nie traktuje sks jako niepełnosprawność. Nic mi do tego kto na co bierze pieniądze i jak sobie radzi. Życzę wszystkim jak najlepiej.
 
Ja tez nie dopuszczam do siebie tej myśli i nawet nie wiedziałam ze cos takiego jest , dopiero się o tym dowiedziałam zbieram informację jak to wyglada
 
reklama
Anabanana ja też nie traktuje tego że córcia ma chore nóżki jako niepełnosprawność. Ale jak coś może nam ułatwić życie to korzystam ☺. Wojciech2017 nie chce wyjść na nawiedzoną, ale wejdź na stronę clubfoot.pl i zobacz z czym walczycie. I naprawdę zrób wszystko żeby udało się bezoperacyjnie. Gdzie się leczycie?
 
Do góry