Cammi, mamjakty - gratulacje i fajnie, że dołączyłyście do nas, Tych Które Już Wiedzą [tm]
Mamjakty - jak widać, potwierdzamy statystykę: córcie się rozlewają na brzuchu i psują mamusiom cerę :-) Chociaż u mnie, mimo że pryszcze mnie wkurzają ciągle, to ludzie mówią, że ślicznie wyglądam, a mój mąż to nawet dojrzał u mnie jakąś poświatę szczęśliwego macierzyństwa, bo stwierdził, że cała promienieję ;-)
A ja i tak pójdę jeszcze na dodatkowe 3D do kogoś innego, dla własnego spokoju i pamiątkowego zdjęcia

Mamjakty - jak widać, potwierdzamy statystykę: córcie się rozlewają na brzuchu i psują mamusiom cerę :-) Chociaż u mnie, mimo że pryszcze mnie wkurzają ciągle, to ludzie mówią, że ślicznie wyglądam, a mój mąż to nawet dojrzał u mnie jakąś poświatę szczęśliwego macierzyństwa, bo stwierdził, że cała promienieję ;-)
Elka, Twój gin prezentuje całkiem popularną opinię. Mój też powiedział, że trzy USG są obowiązkowe: ok. 12, 20 i 32 tydzień. A dodatkowo można zrobić 7-10 tydzień, żeby potwierdzić wczesną ciążę i ustalić, czy nie są bliźniaki oraz 38 tydzień, żeby przed samym porodem sprawdzić, czy na pewno dzidziuś jest główką do dołu (ułożenie pośladkowe w dzisiejszych czasach prawie automatycznie oznacza cesarkę).mój gin uważa, że trzy razy USG w ciągu całej ciąży w zupełności wystarczy a o zdjęciu mogę zapomnieć, zastanawiam się czy ta jędza która robi zawsze USG powie mi jaka jest płeć na połówkowym. Zdjęcie mam tylko jedno jak byłam na genetycznych badaniach
A ja i tak pójdę jeszcze na dodatkowe 3D do kogoś innego, dla własnego spokoju i pamiątkowego zdjęcia