reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczen 2011

cześć:)
tfu tfu żeby nie zapeszyć, z Mają coraz lepiej. Pierwszy raz nie zasnęła lulana, tylko przy cycku. Może nie ma co się chwalić ale dla mnie to olbrzymia poprawa.

ja też nie mam dostępu do zamkniętego a szkoda, bo na tym ogolnym forum to czasem trudno pisać jakieś osobiste rzeczy..

Dzisiaj zabralam się za robienie dżemów. Uwielbiam takie pichcenie:)

Katka- gratulacje dla Nadusi:)
 
Ostatnia edycja:
reklama
witajcie
u nas też noc udana!Mai chyba przechodzi kryzys rozwojowy i odkupać dzisiaj jest lepiej:)
niektóre literówki są fajne! :D to pewnie niezła ulga, co?

ookatkaoo - świetny ten jeździk! a czy nie za drogi? tani na pewno nie jest, ale to już zależy, bo w różnych rodzinach różnie się na to patrzy...

dobrej nocki życzę wszystkim!
 
oj ja też dawno nic nie pisałam ale regularniev Was czytam, chyba jednak dziś nic więcej nie napiszę bo strasznie się czuje, chyba się obiadem zatrułam - moja mama ma podobnie a jadłyśmy razem. mam tylko nadzieję że małej nic nie będzie. Zaraz ma przyjsc moja siostra na noc bo mąż ok 3 idzie do prcy a ja nie chcę zostać z nią sama.

buziaki dla wszystkich
 
Hej stycznióweczki :)
U nas ze spaniem to różnie. W tej chwili obudził mnie potworny ból zęba i usiadłam na chwilę przed kompem co tabletka przeciwbólowa zacznie działać...
Tycjan zasypia w łóżeczku ale czasami jak jest bardzo zamęczony to muszę go pokołysać na leżąco albo zasypia ze mną w łóżku. Dzisiaj akurat całą noc z nami w łóżku spał wyjątkowo. W dzień musowo 2x 4 godziny śpi. Inaczej jest marudny, musi swoje odespać.W nocy o 21 max zasypia i śpi tak do 1, wtedy butla i znowu o 4 butla.Czasem o tej 4 się obudzi i spowrotem o 5-6 zasypia. Właśnie się obudził bo już mu brakuje pewno ciepłego cycka. Lecę do wyrka :)
 
Hej stycznióweczki :)
U nas ze spaniem to różnie. W tej chwili obudził mnie potworny ból zęba i usiadłam na chwilę przed kompem co tabletka przeciwbólowa zacznie działać...
Tycjan zasypia w łóżeczku ale czasami jak jest bardzo zamęczony to muszę go pokołysać na leżąco albo zasypia ze mną w łóżku. Dzisiaj akurat całą noc z nami w łóżku spał wyjątkowo. W dzień musowo 2x 4 godziny śpi. Inaczej jest marudny, musi swoje odespać.W nocy o 21 max zasypia i śpi tak do 1, wtedy butla i znowu o 4 butla.Czasem o tej 4 się obudzi i spowrotem o 5-6 zasypia. Właśnie się obudził bo już mu brakuje pewno ciepłego cycka. Lecę do wyrka :)

Zazdroszczę tego spania w dzień. Moja może śpi w dzień 2 godziny łącznie. A tak cały czas szaleństwo. Natomiast nauczyła się pięknie zasypiać sama. Jak już widzę że trze oczka to ją do łóżeczka i ona tam chwilę podrze się do karuzeli i miśków i nawet nie wiem kiedy, odwróci się na boczek, zawinie w pieluchę i śpi (15 minut :-)).
 
Moja Maja od urodzenia śpi sama w swoim pokoju. Jak zaczyna marudzić i trzeć oczka to kładę ją do łóżeczka, chwilę się powierci i zasypia :tak::-D Cudne dziecko :-D:-D:-D:-D
 
Widzę że tutaj też cicho sza. A myślałam że wszędzie taka pogoda do bani i dziś będzie dużo czytania na bb :-) Idę się ogarnąć i włączę sobie tvn bo lecą "Wredne dziewczyny" tyle razy widziałam ale i tak lubię oglądać.
 
ja też właśnie włączyłam tvn ale niestety jest reklama.
mała już wykąpana, śpi więc mam chwilę dla siebie. mąż na kawalerskim a ja odpoczywam:-) dobrze, że i tak nie chciałam iść na panieński bo przy dzisiejszym moim samopoczuciu (chyba dopadła mnie grypa żołądkowa) i tak nigdzie bym nie wyszła. dobrze, ze juz mi lepiej, mam tylko nadzieję że za tydzień będzie już ok bo dawno nie byłam nigdzie
 
A ja zaczynam przeglądać wątek o rozszerzaniu diety bo już za tydzień zacznę podawać zupki. Wczoraj chciałam jej dać na spróbowanie obiadek ale pluła na kilometr. A w kuchni mam ogromną bombonierę bo mała dostała od babci. I mam taaaaką ochotę ale sprawdzam swoją silną wolę. Obiecałam sobie że nie zjem do powrotu męża w środę. Ciekawe czy wytrzymam :-)
 
reklama
witajcie,
my juz na nogach:) Maja dzisiaj spała do 7.20 więc wyczuła chyab ze niedziela. A teraz kima w chuście.Zapowiada się piękna niedziela.
Życzę udanych spacerów!
 
Do góry