reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczen 2011

malta- usg to statystyki m.in. nie kieruj sie tym. gdybys zaszlla cykl
wczesniej to byloby to widac na usg do 12tyg kiedy rozwoj i wzrost dziecka jest najbardziej rzewczywisty. pozniej dzidzia rosnie w swoim tempie! ja szczerze mowiac chcialabym urodzic w grudniu z kilku powodow osobistych. ale wszsytko pokaze dzidzia jak bedzie chciala wyjsc..
 
reklama
klaudoos - a ja właśnie wolałabym chyba urodzić w styczniu.. w grudniu bym miała dzieci rok po roku, chyba wolę 2 lata różnicy rocznikowo.. chociaż moja mama mówi, że lepiej rok po roku.. sama nie wiem.
nie nastawiam się, zobaczymy jak będzie :-) niech dziecko same decyduje kiedy chce się urodzić :-)
 
klaudoos - a ja właśnie wolałabym chyba urodzić w styczniu.. w grudniu bym miała dzieci rok po roku, chyba wolę 2 lata różnicy rocznikowo.. chociaż moja mama mówi, że lepiej rok po roku.. sama nie wiem.
nie nastawiam się, zobaczymy jak będzie :-) niech dziecko same decyduje kiedy chce się urodzić :-)

Dokładnie i ważne żeby było zdrowe a poród jak najmniej bolesny :-)
 
Ja bym wolała urodzić w styczniu-chociażby i 1-wszego chwilę po północy ale 1.01.Dzieci z początku roku a z końca-te różnice w rozwoju są kolosalne a niby to ten sam rocznik...oczywiście z biegiem lat róznica staje się nie widoczna....ale w przedszkolu czy szkole moze być różnie.Ja sama jestem z 29 grudnia(a mialam się urodzic 21 marca) i powiem wam ze część rodziny obstawia ze właśnie wtedy pojadę rodzić:)No ale to dzidziuś zdecyduje sam:)
 
Ja też wolałabym urodzić chociażby 1 stycznia po północy :) Myślę, że lepiej jak dziecko jest ze stycznia niż z grudnia. Mam nadzieję, że tak się stanie :)
 
Ja bym wolała urodzić w styczniu-chociażby i 1-wszego chwilę po północy ale 1.01.Dzieci z początku roku a z końca-te różnice w rozwoju są kolosalne a niby to ten sam rocznik...oczywiście z biegiem lat róznica staje się nie widoczna....ale w przedszkolu czy szkole moze być różnie.Ja sama jestem z 29 grudnia(a mialam się urodzic 21 marca) i powiem wam ze część rodziny obstawia ze właśnie wtedy pojadę rodzić:)No ale to dzidziuś zdecyduje sam:)
Ja jestem z 10 grudnia i też zawsze byłam najmłodsza....
 
Wiecie...laseczki, ja i tak jakoś czuję że to nie żadna moja pomyłka, tylko że bejbik szybko rosnie i że urodzę jednak w styczniu:-)
Poza tym mam szczerą nadzieje że tak będzie bo jakoś tak styczeń to Nowy Rok, nowe możliwości itd a grudzień to jakiś taki nie bardzo...stary rok, końcówka ...nieee
Muszę jakby co ściskać nogi i urodzić tak jak pisze martusia29, nawet minutę po północy ale w Nowym 2011 Roku:-)
 
Claudia-no to wiesz jak to jest:-D
Malta-No to będziemy mocno sciskać nogi.:-):-):-):happy::happy::happy:hiiihii
A każdej żeby się dzidziuś urodził wtedy kiedy by chciała tzn.czy w starym czy nowym roku,szybciutko i bez bólu:)
 
Cześć Kobietki
Właśnie wróciłam z moimi chłopakami od moich rodziców. Mieszkają 70 km od nas, blisko Szczecina a właśnie tam miałam wczoraj następny etap badań prenatalnych w klinice i USG połówkoweJ Zostaliśmy więc u nich na nockę i dzisiaj już w domku, bo nie ma jak u siebie;-)

No więc z badaniami wszystko SUPER! Przyznam że troszkę się bałam bo tak się naczytałam o tych badaniach, trisomiach, chorobach genetycznych że z czwartku na piątek spać nie mogłamL
A więc tak: badanie trwało chyba ze 40 min. Bardzo dokładnie profesorek pomierzył: główkę, serduszko, ukł pokarmowy i moczowy, kończyny. Pomiary wszystkie – prawidłoweJ

Badał też bardzo szczegółowo czy występują „duże markery” (poszerzony fałd karkowy, krótsza kość ramienia i kość udowa, jelito hiperechogenne i kilka innych)odpowiedzialne za zespół Downa.
U mnie markery te NIEOBECNE!!! :-)Jestem szczęśliwa niesamowicieJJJ

Ale jest „malutki” problemik… z terminem porodu. Wg lekarza mam źle określony wiek ciąży! Powiedział że dziecko jest duże, bardzo duże , za duże na 21 tyg i jest więcej niż pewny że o jakieś 4 tyg starsze!!! Jak to możliwe????

Wg niego zaszłam w ciąże nie w kwietniu tylko cykl wcześniej- w marcu. I że po prostu miałam w kwietniu okres i się nie skapnęłam. Jak to możliwe? Oczywiście wiem że to możliwe ale nie u mnie…przeciez znam swój organizm!

Dzieciątko waży około 480 g i profesorek przewiduje że urodzę między 15 a 31 grudnia SZOK!!!!
A ja mimo wszystko mam nadzieję że się myli, że zaszłam w kwietniu i urodzę w styczniu a dzieciątko po prostu jest duże i koniec!

Jest możliwe mieć miesiączkę w ciąży tylko to wtedy nie jest miesiączka tylko poprostu plamienie które je imituje. I naprawde nigdy nie mów nigdy bo może być tak jak lekarz mówi i ja bym na twoim miejscu była przygotowana i na taką ewentualność :)


Ja właśnie też bym chciała w styczniu rodzić:) sama jestem z grudnia a mój brat z lutego i jest między nami rocznikowo 2 lata różnicy a w miesiącach to 13mcy. Dzieci urodzone w grudniu są pokrzywdzone ze szkołą bo idą do szkoły jak mają 6,5 roku a dzieci styczniowe 7,5 i mówi się że mamy skrócone dzieciństwo
 
Ostatnia edycja:
reklama
no tak dziewczyny ja sie z Wami zgadzam,ze dla dziecka najlepiej jest w styczniu- jestem pedagogiem i wiem jaki jest rozwoj dziecka.. niestey w moim przypadku synek bedzie musial byc rok dluzej z babcia- ktora pilnuje jeszcze 2 wnukow, a tak to by poszedl szybciej do przedszkola- zreszta kolo mojej pracy, wiem troche to egoistyczne z mojej strony, no ale z 2 strony jak szybciej do przedszkola to szybciej sie uspoleczni i bedzie samodzielny a babcia niestety bedzie rozpieszczac.. poza tym moja mama wychodzi z zalozenia zeby karmic dziecko, zeby sie nie ubrudzilo itd. a ja niestety odwrotnie mysle! jak pisalam wczesniej chlopaki nie garną sie do wyjscia na swiat wiec i tak pewnie urodze w styczniu..
 
Do góry