reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Styczen 2011

reklama
Jejku, ale fogia ma zmartwienia... biedna nasza kochana... jestem z nią i jej Antosiem całym sercem...

Jak tak czytam o powikłaniach Antosia to sama też coraz bardziej się boję, że i z moim dzieckiem może się okazać coś nie tak... a tak się człowiek stara utrzymywać te cholerne cukry w ryzach a i tak coś nie tak jest... jejku jestem przerażona...

Moniat
- życzę Ci, aby u Ciebie to szybko poszło ze skróconą szyjką i 1.5 cm rozwarcia :)
Ja niby w poniedziałek miałam już 3 cm rozwarcia, szyjki brak, krwisty czop od soboty odchodzi i dzisiaj 5 godzin regularnych skurczów i dalej jestem w dwupaku w domciu...
 
Ewcia_822 nie możemy się dać zwariować z naszą cukierkowatością. Ja też się martwię o moją Wiki, ale to chyba normalne, że każda z nas ma obawy.... Ale musimy być dobrej myśli...bo nerwy dla naszych szkrabów to też nic dobrego

U Antosia to na pewno przejściowe problemy i słodziak będzie zdrowiutki... Ja też ciągle o nich myślę, mam nadzieję że Fogia bidulka się dzielnie trzyma.

Monia-t
czy ja dobrze rozumiem, że masz lekarkę z Ujastka a rodzisz na Galla??
 
czesc dziewczyny,
ja mialam termin na 17 stycznia i tak czekam....ostatnia wizyte mialam 2 tygodnie temu i czekam do srody jak sie nic nie wydarzy to ide do poloznej
 
Monia-t to na ktg pojechałaś na IP??
Bezpośrednio na oddział położniczy, po zgłoszeniu się w rejestracji szpitala - tak to wygląda na Galla przynajmniej.

Ewcia - dlatego nie nastawiam się na 100%, że faktycznie dziś się już ruszy. Ale skoro ordynator położnictwa tak mówi, to wolę przynajmniej być przygotowana, żeby nie dostać zawału, jak zacznie się bez uprzedzenia :)

Jakoś nie chce mi się wierzyć, żeby przy tak słabo odczuwalnych skurczach mógł rozpocząć się poród! A leżeć na oddziale bez sensu nie uśmiecha mi się za bardzo

złotko - przez większość ciąży i czasem po skierowania na badania chodzę do Promedisu do lekarki, która raz w tygodniu pracuje na Ujastku. A chyba od listopada chodzę prywatnie do ginki z Galla, bo tam chcę rodzić. Ale z kolei ona pracuje jak się okazuje tylko w przychodni szpitalnej, a nie na oddziale, więc przy porodach i tak raczej nie bywa, chyba że umówione cc. Ale załatwiła mi przynajmniej, że mogę tam rodzić z HBS+. Pokręcone, nie? :-)
 
Ostatnia edycja:
monia-t będzie dobrze....ale wiesz że jak się akcja zaczęła tak samo może się skończyć....takie nasze porody :)

bedismal dawno Cię nie bylo:)
 
Mamy już dzisiaj 2 dzieciaczków, to dzisiaj miała być pełnia prawda? Zobaczymy co do rana nam los przyniesie :)

A nie, to wczoraj już była pełnia.
Tak więc nie zadziałały na mnie biorytmy zerowe ani pełnia...

Idę walić głową w ścianę...
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Moniat no trochę pokręcone ale grunt, że będziesz rodziła tam gdzie chcesz:D aj całą ciążę chodziłam do Lux-medu ale, na patologii na klinice kazali mi rodzić tam, ale sam diabetolog i mó gin odradzają mi to- przez remonty straszliwe. Więc stwierdziłam, że chcę rodzić na Ujastku, bez lekarza ale z zamówioną położną. W końcu to położne większość pracy wykonują a lekarz przychodzi na koniec albo jak się coś dzieje.

W ogóle to muszę się pożalić, najprawdopodobniej nie kwalifikuję się do znieczulenia zewnątrzoponowego- za niską mam krzepliwość trochę więc będę wyła i pewnie gryzła wszystkich dookoła;/
 
reklama
Do góry