myska -rozumiem że robi twarda... nIe napisałaś co ile robi kupę. . . dawaj mu coś na rozluźnienie stolca dużo przegotowanej wody. idzie też kupic takie kaszki z szuszoną śliwką mojego po tym tak poczyścilo że ho ho... dużo warzyw i owoców- błonnika . oczywiście musisz wiedzieć że np. marchew gotowana pogorszy sprawe tak samo jak gotowane jabłko banan tez jest na twardość i jagody.. jak karmisz modyfikowanym to może mleko mu nie odpowiada.. ja mojemu daje tez prawie same kaszki wielozbożowe. . kurcze nie wiem co ci jeszcze poradzić .. mój nie ma problemów z kupą.. wali do pampersa az mu wisi czasem po kolana - takie sztuki

kiedyś pamietam jak właśnie po bananie miał zatwardzenie to mojemu pomógł rumianek- choć ponoć uczula.. ale mojemu nic nie było..
ale wiem że koleżance lekarz przepisal lactulozę w syropie.. no a jak to nie pomagało to dostawał czopki... pomocny jest też rano przed śniadaniem kompot z dyni i buraczki działaja rozluźniająco.. ja np. do barszczyku trę buraczka młodemu..
wiesz jak tak myślę to zastanawiam sie czy nie powinnaś wybrać się do jakiegoś lekarza prywatnie bo może sie okazać że synek ma coś z jelitem grubym..
a może te zaparcia przyszły razem z czymś co zaczęłaś dziecku podawać w sierpniu.. może za dużo kaszki ryżowej..
To tyle co mi przychodzi do głowy..
daj znać co dalej....
Afja- szyję sobie firanki

i właśnie gdyby to był jakis twardy materiał to jeszcze bym sie nie zdziwiła ze cos się mogło stac ale przy woalu... hmm... normalnie zgłupiałam...
Jak tam twój mały ze spaniem lepiej coś??? u mnie lepiej (matko żeby tylko nie zapeszyć) wstaje tylko o 23 i śpi do rana. czasem pomarudzi w nocy ale wtedy biorę go na przetrzymanie - trochę pokwęka i zaśnie