reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczeń 2013 :))

U nas z mlekiem jest tak, że nadal jest butla i tak będzie, nie będę jej odstawiać. Na noc około 21:30 wypija około 210 ml z kaszką i rano około 7 jak ja budzimy do żłobka z lżejszą kaszką lub kleikiem tez około 210 ml. W dzień mleka nie podaję. U nas za to nie jada kaszek na gęsto, takich podawanych łyżeczką. Odkąd można było wprowadzić kaszki tak wprowadziłam i jak skończyła pół roku zaczęła przesypiać całe noce tak pozostało. Ja osobiście krowiego, koziego mleka nie podaję. W żłobku wiadomo dostaje zupy mleczne, ale reakcji alergicznych nie ma. U nas ogólnie z jedzeniem nie ma problemu, gorzej z drzemkami w dzień. Niby ma żłobkowy rytm, ale w weekendy oszaleć idzie, z 3 razy wybiera się na drzemkę.
 
reklama
heloł,w poniedzialek idę na oddział ze skierowaniem na szczegółowe badania i prawdopodobnie podadza mi sterydy,bo lekarze przewiduja,ze byc moze juz w 34 tc moze byc rozwiazanie,trzy dni poleze,odpoczne troszke ;) natalka babcie sie zajma na zmiane z moim pawlem,remont zbliza sie ku oncowi ,jak wyde ze szpitala to akurat bedzie mozna umeblowac i rzeczy poukladac. pozdrawiamy serdecznie ;)
 
ala daj znać jak po szpitalu!!! dzieciaczki fikają? duże już są? wszystko ok? :-) jak natalka zniosła rozstanie z tobą jak poszłaś na oddział? ja się boję że ciężko ala to zniesie jak pójdę do porodu i mnie nie będzie widziała kilka dni :-( dobrze że jest przywiązana do tatusia to może lżej będzie :-( ale już się martwię tym na zapas:-( u nas też remont zbliża się ku końcowi ale mnóstwo wykończeniówki zostało jeszcze :-(
 
Anetka dzięki :*
spuchnięta jestem na maxa i ledwie chodzę :-D:szok: ale jeszcze tylko 3 tyg wiec musze dać rade.. wyprawka już prawie zrobiona i torby spakowane do szpitala od wczoraj.. jeśli by się cos zaczęło dziać wcześniej to gin powiedział ze wexmie mnie na oddział i nie będziemy się meczyc do końca sierpnia.. imię jeszcze nie wybrane :-( a my już po remoncie - teraz zostały tylko detale ale funduszy już pomału brak :-( ale efekt końcowy bardzo dla nas zadowalający także warto było się pomęczyć. :-)
a jak u was? kiedy najbliższa wizyta? może coś szybciej się zacznie dziać jak to druga ciaża? juz wszystko gotowe? ;-)
 
Oh jak dawno tu nie bylam,lato upaly niema czasu na neta,ledwo na fcb zagladne a co dopiero gdzie indziej,ale tak sie zastanawialam -Caroline-co u Was na fcb cie nie ma i pomyslalam,ze moze tutaj sie odezwalas i nie mylilam sie :) Na bb wiele zmian,dziewczynki pewnie teraz tyle czasu nie maja wiec moe ja napisze,ze Alicja32 urodzila 3 sliczne zdrowe dziewczynki,a Afja-Anetka cudnego chlopczyka :) Ale mi sie milo zrobilo jak zajrzalam na bb wszystkie wspomnienia z ciazy wrocily, i to siedzenie po nocach bo spac nie moglam heheh,czuje sie tu jak w domu takie mile ciepelko na sercu :-)
 
heeeejka januarka :-) jak miło cię tu widzieć :-)
oj mnie też te upały wykańczały.. ledwo uporaliśmy się z remontem a tu już trzeba było szykować wyprawkę dla małego.. a w każdej wolnej chwili staram się aby córa mnie miała dla siebie.. i też brak czasu na cokolwiek.. na fb staram się zaglądać co jakiś czas ;-) oj tak widziałam te piękności alicji i przystojniaka anetki!! :-) ja też mam ogromny sentyment do bb.. pamiętam że mnóstwo czasu poświęcałam na forum - i wszystkie wspomnienia wracają jak się to wszystko czyta :-) a jak się miewa davidek? planujecie już rodzeństwo? :-) te nasze pociechy rosną jak na drożdżach.. ;-)
 
-caroline-dzieki ze pytasz,u nas odpukac ok,Davidek rosnie ostatnio naprawde jak na drozdzach,cos czuje,ze chce sie z gadaniem wyrwac,nie umie jeszcze nic konkretnie powiedziec,ale ma chec i cos tam proboje wiec moze niebawem zacznie gadac:)Co do rodzenstwa chcielibysmy,ale niestety musimy poczekac jeszcze toche w domu nieciekawie boje sie,ze moglabym niedonosic,albo narazic malenstwo na ogromy stres wiec jeszcze nie czas,a pozatym mysle najpierw isc do pracy o ile jakas znajde,troszke popracowac a maluszka poslac do prywatnego przedszkola bo zlobka u nas brak niestety:/
 
-carolina- trzeba bylo wspomoc
Na fb zreszta widzialas za pewne :)

Czekam na info o Twoim dzidziusiu ;)

Januarka dokladnie tak przyjemnie sie robi na serduchu i jeszcze te nicki ;D
 
Ostatnia edycja:
reklama
witam po dluuugiej przerwie ;) w koncu znalazlam chwiloke zeby tu zajrzec
26 lipca w 35 tc przez cc przyszly na swiat zuzia,kamilka i ela.wazyly po okolo 2kg,zdrowe i po tygodniu juz wszystkie w domku bylysmy. dziewuszki rosna jak na drozdzach i juz po okolo 1kg przybraly na wadze.karmie je swoim mleczkiem ale juz nie nadazam z produkcja i dokarmiam mm.naalka na poczatku troszke zazdrosna byla ale powoli przyzwuczaja sie do nowej sytuacji.
nie jest lekko,co 3 godzinki karmienie i odciaganie mleka,przewijanie i tak w kolko,babcie troche pomagaja szczegolnie przy natalce,spacerki itp.
pozdrawiamy :D
 
Do góry