Ciacho Ja po szpitalu miałam plan torbę spakować i nie mogę wszystkiego ogarnąć normalnie

a czas już nagli to fakt
Czarni <przytul> To chyba hormony... Jesteś silną kobietą i na pewno nie pozwolisz temu dołowi się rozwinąć
Biłka Ja ostatnio to bym tylko spała, a o spacerkach to już zapominam

Odpuszczam po całości
Manoka Zdrowia dla córeczki
Alice88 Ale Ci fajnie, że ludzie do Ciebie przychodzą

Ja to taki odludek się stałam straszny

Znaczy chciałabym się z ludźmi spotkać, ale zazwyczaj czasu nie mają :/ i tak się w większości moje kontakty interpersonalne ograniczają się do mojego i ewentualnie do pań sklepowych
Ada Fajnie, że Cię nie zlali

W sumie dobrze by było gdyby wysłał Was na te testy, bo to wtedy by była pewność, czy ma alergię i jeśli tak to na co

Ale dobrze, że przynajmniej tego nie zbagatelizował co jest

A co do przyjazdu szwagra- jak nie przyjedzie to przynajmniej na spokojnie sobie skończysz przygotowywanie domku dla maleństwa
Magda Dobrze wiedzieć, że od normy nie odbiegam

Tak jak pisałam zazdroszczę daty

Ja już ostatnio to sama nie wiem czego chcę :/ najlepiej jakby wiesz czas tak skakał- teraz na święta, później na sylwestra, a później na poród już

Ech... pewnie tak jak mówisz- zmęczenie materiału... a młoda się stała dla mnie bezlitosna odkąd dużo odpoczywam

Wszystkie narządy wewnętrzne do wymiany
Milusia Ja mówię, nie rozpoznam kiedy mi skurcze idą w kręgosłup, bo cały czas mnie boli

Już rogal aż tak nie pomaga, znaczy jest o niebo lepiej ni jak z nim nie śpię, ale i tak ból pozostaje :/ Ja już przestaje zwracać uwagę co mnie boli a co nie

Stwierdziłam, że chyba czas zacząć mierzyć czas między skurczami

bo lekarz mi kazał jechać do szpitala jak by były co 10 minut

to mam jeszcze jakieś trzy w zapasie

oby to dziecię wytrzymało do stycznia i ze swoim będziemy szczęśliwi

Bo na pewno młoda będzie donoszona
Caroline Bezpiecznej podróży

no za pampersy to mało

Tylko ja kupuję te premium care (w białych opakowaniach

78 szt. za 40 zł się je opłaca
Gosia Udanych zakupów
Mum to be Planowanie Twojego życia przez innych jest cudowne... Ja uciekłam 100 km od najbliższej rodziny i w sumie chyba to za blisko jest

Bo czasami to nie pomaga, że już jestem dorosła, mam swoją rodzinę i po swojemu w głowie poukładane... Ech... Głowa do góry

I może akurat te jasełka humor Ci poprawią
Asiorek O jak ja tego nie lubię

Moja mama ostatnio nas odwiedziła (pierwszy raz na mieszkaniu

) i non stop się pytała dlaczego ta komoda nie stoi tu tylko tam

i ogólnie już cały pokój by poprzestawiała bo jest niepraktyczny

Zostaje tylko zaciskać zęby i później poprzestawiać po swojemu
Ja miałam średnią noc- trochę spałam, trochę nie

skurcze do późna mnie męczyły, i teraz też zaczęły, zaraz no-spa i leżeć dalej:/ Chyba jednak wczoraj coś przesadziłam :/
Miłego dnia
