FIFKA- gratulację pierwszego ząbka
aż się boję jak u nas będzie to przebiegac 
AKUKU- to trzymamy kciuki za czwartą córę
INOMAMA- a czemu przed snem w butli dajesz cycowe czy MM? i czemu tak?
Strasznie zazdroszczę wam tych nocy. U nas co 3 godziny pobudka a od 4 rano to juz nie ma spania prawie.
Możecie polecić jakiś krem do buzi z filtrem na sloneczko? Któraś z was pisała o uczuleniu bo dzidzia ma powracajacą ciemieniuchę, sucha skórę, pękającą skore za uszami... u nas pediatra stwierdziła że to z przegrzania bo w domu za ciepło. . . i teraz sie zastanawiam ze to moze tez alergia?
Wiem ze temat był juz poruszany nie raz ale jak ubieracie teraz maluchy? . zakładajac 20 stopni i bez wiekszego wiatru.
no i jeszcze mnie zastanawia sprawa klimy w aucie , teraz moze jeszcze nie ale tak za miesiac lub dwa mze być już na tyle ciepło . włączacie klime przy maluchach?
AKUKU- to trzymamy kciuki za czwartą córę
INOMAMA- a czemu przed snem w butli dajesz cycowe czy MM? i czemu tak?
Strasznie zazdroszczę wam tych nocy. U nas co 3 godziny pobudka a od 4 rano to juz nie ma spania prawie.
Możecie polecić jakiś krem do buzi z filtrem na sloneczko? Któraś z was pisała o uczuleniu bo dzidzia ma powracajacą ciemieniuchę, sucha skórę, pękającą skore za uszami... u nas pediatra stwierdziła że to z przegrzania bo w domu za ciepło. . . i teraz sie zastanawiam ze to moze tez alergia?
Wiem ze temat był juz poruszany nie raz ale jak ubieracie teraz maluchy? . zakładajac 20 stopni i bez wiekszego wiatru.
U Szymona poza tymi objawami jest brzydka kupa - właściwie sama woda ze śluzem (ostatnio duuuzo śluzu) i grudkami - nie ma nic wspólnego z musztarda :-( Miałam nadzieję, że to się zmieni w końcu, ale ciągle nic. Ostatnio przeczytałam, że jak jest śluz to może byc cały czas podrażnianie jelito i mnie zmroziło
Jakoś lekarze i położna mnie uspokoili, że taka widocznie jego uroda, skoro ładnie przybiera, jest pogodny (a od czasu jak przeszły kolki - woooow - mam cudownie wesołe dziecko), ma apetyt to nie ma się czym martwić, przejdzie. Ale czas mija, wczoraj skończył 3 miesiące i nic. Tak więc teraz prowadzę poszukiwania 1) alergologa dobrego, 2) alergenu, który mu dokucza - najnowszy typ - pszenica.
Ostatnio mi koleżanka mówiła, ze oni szli po skończonym 5. miesiącu, ale pewnie teorii na ten temat jest więcej ;-)