reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Styczeń 2014 :)

No i jestem... żyje choć miła ta glukoza nie była... :no:


Dzisiaj zaczynam 26 tydzień!!!!!! :-D Uświadomiłam sobie że jeszcze dwa tygodnie i III trymestr!! Ależ ten czas leci...



Pustiszi wyniki będą na pewno dobre bo z ciekawości ostatnio badałam sobie cukier glukometrem :tak: ale no cóż... wyniki zrobić trzeba... da się żyć ale nic fajnego..




Vinga
współczuję... chyba bym łeb swojemu ukręciła...



Blanka na pewno już jest kochany :* i zgadzam się z tą konsekwencją!



Inomama
oj mi też ta skóra strasznie dokucza... to aż normalnie boli a przeraża mnie fakt ze to dopiero początek bo przecież w III trymestrze rośnie się najwięcej!



Anbas u mie to samo... leje i leje... i przez to jest takie samopoczucie do d...



Dziękuję Hope! On od urodzenia jest bardzo dzielny... taki typ nie płaczącego dziecka. I zazdroszczę ci ze Twoja mówi... mój nic a nic nie chce.... po swojemu albo piszczy.... wszytko rozumie a mówić nie chce...




Hehe ja też poszkodowana bo mały popęcherzu wali...




Mąż się ze mnie śmieje bo po glukozie w domu najadłam się ciasta Marcinka - mało słodkiego widać :-D No i zaraz gotuję zupę grzybową bo mam koszyczek podgrzybków i zajączków :tak:
 
reklama
Fifka ja wczoraj zrobiłam tą glukoze . Jakos łatwiej mi sie szło z myślą ze taki sters przetrwałam a taka glukoza to pikus. Łatwo nie było, mąż był ze mną to i tak zdziwiony ze w miare szybko wypiłam:)

Gratuluje 26tyg. Ja nie wiem kiedy to zleciało:szok: Aby patrzec jak nasze bobasy beda na swiecie!

Wczoraj w Danii rodziła moja bardzo dobra koleżanka. Chudzina taka drobna urodziła chlopca 4060g a potem łatali ją na bloku ponad 2 godz... Masakra
 
Fifi bo Konrad Twój ma jeszcze czas kochana:tak:. Zacznie mówić zobaczysz:-), potem będą chwile, że zatęsknisz za ciszą:-D. Ale nie powiem fajnie jak dziecko mówi, bo pogadać można i powie o co jej chodzi. Ale moja młoda to cwana bestia, bo ostatnio już chciałam postawić ja do kąta, bo nabroiła nieźle, a ta na cały głos "mama Matinkę bajdzio kocha":-D, i weź tu być konsekwentny człeku. Dobrze, że już glukoza za Tobą:tak:
 
Hope no własnie ciszy nie ma... bo on się denerwuję że ja nie rozumiem... krzyczy, ja się denerwuję i koło się zamyka... Staram się go zachęcić do mówienia ale też nie przymuszać bo wiem ze to przyniesie odwrotny skutek.. Hehehe słodka twoja mała... :sorry: dzieci potrafią za serce złapać....


Blanka tak patrząc logicznie jeszcze niecałe 3 miesiące... oby do grudnia a wtedy się powoli zacznie... U ciebie, u mnie i u Bandyty na przykład połowa grudnia to już termin :tak:
No ja glukozę też przeżyłam... nie wymiotowałam i nie mdlałam tam.. wiem ze musiałam i już... ale na pewno te badanie nie należy do moich ulubionych...
 
Dziewczyny dziewczyny to od 28 tc jest III trymestr ????? :-) Moze chociaz jednym trymestrem mnie bozia odbarduje ze bedziemy sie dobrze czuc :)

Fifka - aaaż mnie ciarki przeszly po karku faaaajnie ze juz za Tobą :)

A mnie zaraz trafi cos wiem ze jestesmy nowi nie mam firanek co prawda ale mamy zaluzje antywlamaniowe no nie wyobrazam sobie ich nie podnosic w dzien bo jak w grobowcu... Dzieci sasiadow chodza non stop pod oknem albo przed balkonem i zagladaja .... Wiem ze dzieci ja stoje prasuje juz 2 h robie przerwy bo mi z dupska nogi wylaza ale mowie sobie no dzieci ciekawe tym bardziej ze mieszkala przed nami kobitka z maly chlopcem ok. 6 lat... No ciekawe sama latalam bo ktos nowy sie wprowadzil ale szokiem jest dla mnie ze dzieci przychodza pod okno po to zeby mowic mamie co robie ; przylukalam mlody podchodzi przyglada sie akurat jego stara stala przy klatce na przeciwko kuchni naszej polecial cos powiedzial ona spojrzala w nasze okno poglaskala go po glowie i tak jakby popchnela w plecy i sie usmiechnela a chlopaczyna mlody przylecial i patrzy teraz przez balkon nosz ***** mac!!!!!!! Wyszlam na balkon i do niego po Polsku : SIEMA CO NUDY ????? SZKOLY NIE MASZ ???? Glowe spuscil i teraz stoi pod klatka z matka...
 
vinga - a no masz rację...kompletnie zapomniałam o tych jajkach...;/ Z drugiej strony jadłam je w ciąży kilka razy (jak nie widziałam o jajkach). No ale lepiej dmuchac na zimne i sobie odpuszczę.
 
reklama
Do góry