cleopatra1
Fanka BB :)
Vinga kciuki &&& za Gabrysia
kamag ja bym chyba poszła na rehabilitację i zobaczysz co Ci powiedzą. Mój Wojtuś też nie chciał początkowo w ogóle na brzuszku, ani leżeć na boku. No darł się w niebogłosy i mogłam zapomnieć że mi na boku zaśnie a jak byliśmy w szpitalu to mnie obwiniali - ma leżeć na boku i koniec. Poszliśmy do rehabilitantki i ona mówi że nie jest straszna trochę płaska główka tylko ćwiczenia na szyjkę co by się przykurcz nie zrobił. Trochę pochodziliśmy i jest ok.
yoanna gratulacje
akuku chyba trochę ubogi ten twój jadłospis. Ja bym ciągle o jedzeniu myślała przy takiej diecie. Ale każdy ma inny organizm więc zrobisz jak uważasz.
a u nas pierwszy ząbek wykiełkował więc teraz myślę czy ta temperatura nie od tego była, choć niestety jeszcze trochę kaszle. I chyba któraś pisała że rzadka kupka na ząbkowanie u nas też.
z tego co pamiętam na te wychodzące ząbki polecałyście camile czy jakoś tak? A to są te granulki które się malcowi wsypuje?
kamag ja bym chyba poszła na rehabilitację i zobaczysz co Ci powiedzą. Mój Wojtuś też nie chciał początkowo w ogóle na brzuszku, ani leżeć na boku. No darł się w niebogłosy i mogłam zapomnieć że mi na boku zaśnie a jak byliśmy w szpitalu to mnie obwiniali - ma leżeć na boku i koniec. Poszliśmy do rehabilitantki i ona mówi że nie jest straszna trochę płaska główka tylko ćwiczenia na szyjkę co by się przykurcz nie zrobił. Trochę pochodziliśmy i jest ok.
yoanna gratulacje
akuku chyba trochę ubogi ten twój jadłospis. Ja bym ciągle o jedzeniu myślała przy takiej diecie. Ale każdy ma inny organizm więc zrobisz jak uważasz.
a u nas pierwszy ząbek wykiełkował więc teraz myślę czy ta temperatura nie od tego była, choć niestety jeszcze trochę kaszle. I chyba któraś pisała że rzadka kupka na ząbkowanie u nas też.
z tego co pamiętam na te wychodzące ząbki polecałyście camile czy jakoś tak? A to są te granulki które się malcowi wsypuje?
Ostatnia edycja:
mam nadzieję, że trafisz wreszcie na dobrych lekarzy, może rzeczywiście spróbuj w CZD, my też czekamy na wizytę tam. Naprawdę ci współczuję, my na szczęście mieliśmy więcej szczęścia bo u nas pediatra od razu się naczyniakiem małego zainteresowała i wystawia nam wszystkie konieczne skierowania od ręki. W Instytucie Matki i Dziecka na Kasprzaka też nas od razu przyjęli. Ale już do CZD w Międzylesiu mimo skierowania na CITO początkowo proponowali nam terminy wrześniowo-październikowe (grrr). Na szczęście się udało i idziemy już za tydzień. Bardzo liczę na to miejsce, że w końcu ktoś zaproponuje nam jakieś leczenie...
).