reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Styczeń 2015

No też mam nadzieję, że będzie nas dużo :-) Wizytę mam na 20 maja i oczywiście nie mogę się już doczekać. Bardzo chciałabym zobaczyć już swoją kropeczke :-)
 
reklama
heja.
booosz jakie ja mam dziś nerwy.no wszystko mnie do szalu doprowadza. pogoda okropna dodatkowo, ja sie czuje jakbym umarla. glowa boli, nos zatkany.. i wszystko mnie wnerwia.

Moi obaj jako maluchy byli calkiem znosni. F cale 3 razy mial kolke. O ani razu. I obaj szybko byli samodzielni dosyc. za to ten okres buntu 2 latka to burzliwie przechodzilismy. Filip byl gosniejszy, ale szybciej ustepował.. a Oskar darl sie ciszej ale bywalo ze histeria trwala i 4 godziny. aaaaale za to do 3 urodzin spali w poludnie bywalo ze i po 3 godziny :)

najgorzej nie bylo.. teraz Oskar nadrabia za siebie i za brata. niewiem czy on testuje mnie, czy to tak wiek, glupiej prowokoacji, ale Filipa zaczepia do momentu az dostanie. i wtedy zaczyna sie wisk.. " bo on mnie zbił".

Obaj bardzo energiczni byli i są. Filip ma ADHD stwierdzone, Oskar nie stwierdzone, ale energii ma moze i wiecej niz F.

aaaaalez bym pospala teraz.
 
Witam sennie...:)

nic absolutnie mi się nie chce. Wczoraj byliśmy z Emilką na wycieczce w Częstochowie, potem do koleżanki... i tak jakoś się złożyło, że w domu byliśmy po 21. Mała od razu do łóżeczka, a mnie tak plecy bolały że zasnąć nie umiałam :( a dziś od rana szukam sobie zajęcia i nie mogę go znaleźć :) wiem że mam masę rzeczy do zrobienia ale nijak nie umiem się do nich przekonać. Nie pamiętam już czy przy Milce też takiego lenia miałam.. a na dodatek kawa, czyli moje ukochane paliwo, przestaje mi smakować :(
 
Ewusia1986 ja przy Oli bym cały czas spala i teraz też. A kawę sama odrzuciłam jak sie dowiedziałam ze jestem w ciąży, nie chce żeby drugie dziecko było nadpobudliwe ;) :p
 
Tak, zdecydowanie niedziela senna.
My juz po spacerku i teraz na obiadek juz czekam, mezus zrobil kurczaczek, ziemniaczki i buraczki:-).
Wizyte mam 17 maja, jeszcze pare dni, musi byc dobrze bo zupelnie zadnych objawow.:no:. Pozdrawiam nowa mamusie!!!!
 
Doggi ja pije kawe ale tylko rano i to malutka filizanke. Z pierwszym synem tez pilam ale mialam niskie cisnienie.
 
A ja dziś na obiad zrobiłam strogonof z piersi kurczaka i do tego kopytka, pyszne było ale w kuchni cały dzień
 
Ja wiem ze jedną niby "można" jedną ale ja wolałam zrezygnować i teraz robie to samo dla mojego spokojnego sumienia ;)
 
reklama
Ja kawy nie piję od dawna. Miałam problemy z ciśnieniem i przerzuciłam się na inkę;)
U nas dziś dzień aktywny choć ja znów mam błoto w żołądku. Parę dni było spokoju, nawet mi się chciało coś robić, a teraz znowu. Mdli i odrzuca od jedzenia.
 
Do góry