❄️⛄STYCZNIOWE KRESKI ⛄❄️ Nowy Rok zaczynamy, dwie kreseczki pochłaniamy ! 🩷

[klaudia16]

Bo termin wypada w okolicach świat Bożego Narodzenia i Sylwestra

mnie aktualnie żaden termin nie przeszkadza , byle by się udało

 

[klaudia16]

Tak, druga

czekamy wiadomo o której będą mniej więcej ?

 

[klaudia16]

Wgl to mnie tak wysypali na twarzy , pierwszy raz

 

[olka11135]

No jak ktoś ma tą łatwość zachodzenia w ciążę to może sobie tak wybierać

mnie aktualnie żaden termin nie przeszkadza , byle by się udało

Zdecydowanie tak!
Ja mam mieszane uczucia co do siebie - z jednej strony się cieszę, z drugiej trochę wspominam to jako traumę i zdecydowanie pogorszenie mojej depresji ale widocznie tak musiało być

 

[Karolinak89]

@Rubi89 a jak u Ciebie dziś? Robiłaś test?

 

[Karolinak89]

Zdecydowanie tak!
Ja mam mieszane uczucia co do siebie - z jednej strony się cieszę, z drugiej trochę wspominam to jako traumę i zdecydowanie pogorszenie mojej depresji ale widocznie tak musiało być

Rodzilas w grudniu?

 

[pluto_nova]

Rodzilas w grudniu?

tak, ze mną, obie najbardziej nie chciałyśmy rodzić w grudniu w okolicach świąt Choć wiadomo, bierzesz co dają, ale to chyba złośliwość losu w Naszym przypadku

 

[olka11135]

Rodzilas w grudniu?

Spoiler: DZIECKO

Tak, miałam termin na 31.12 - w związku z problemami od 22.12 byłam już sama, samiusieńka w szpitalu do porodu 27.12 i potem jeszcze 2 doby (ale tu już z dzieckiem więc ciut łatwiej). Oczywiście bardzo się cieszyłam z narodzin wymarzonego, wyczekanego przez 1.5 roku synka, ale jednak te bycie sama jak palec na patologii przez święta wjechało mi na psychę mocno

 

[niezapominajka876]

Zdecydowanie tak!
Ja mam mieszane uczucia co do siebie - z jednej strony się cieszę, z drugiej trochę wspominam to jako traumę i zdecydowanie pogorszenie mojej depresji ale widocznie tak musiało być

Nam też wszystko jedno kiedy, w każdej porze roku widzę plusy ale chyba najlepsze dla mnie jest zimowe dziecko robimy przerwę żebym nie musiała całować kibla przez cały ślub, ale od lipca już działamy na 1000% z częstszym seksem

 

[Żołna]

Nooo na tej zasadzie patologia powinna mieć wyłącznie chore dzieci - a jak wiemy tak nie jest.
Poza tym już dziewczyny napisały, że choroba wpłynie na plemniki (o ile w ogóle) za 3 miesiące czyli gdzieś w kwietniu - a z doświadczenia wiem, że sporo par odpuszcza kwiecień na starania

Hmmm... Zaciekawiło mnie to. Czemu kwiecień odpuszczają?
Edit: doczytałam. Myślę że to sprawa indywidualna (sama miałam ciążę z kwietnia)