reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Styczniowe Mamusie 2008

ubranek cd:
 

Załączniki

  • Obraz 036.jpg
    Obraz 036.jpg
    44,8 KB · Wyświetleń: 36
  • Obraz 037.jpg
    Obraz 037.jpg
    41,4 KB · Wyświetleń: 39
  • Obraz 038.jpg
    Obraz 038.jpg
    52 KB · Wyświetleń: 39
  • ubranka.jpg
    ubranka.jpg
    42,9 KB · Wyświetleń: 39
  • ubranka (10).jpg
    ubranka (10).jpg
    63,5 KB · Wyświetleń: 46
reklama
jeszcze kilka
 

Załączniki

  • ubranka (3).jpg
    ubranka (3).jpg
    64,2 KB · Wyświetleń: 38
  • ubranka (9).jpg
    ubranka (9).jpg
    59,8 KB · Wyświetleń: 35
  • ubranka (4).jpg
    ubranka (4).jpg
    50 KB · Wyświetleń: 35
  • ubranka (5).jpg
    ubranka (5).jpg
    49,3 KB · Wyświetleń: 45
  • ubranka (8).jpg
    ubranka (8).jpg
    58 KB · Wyświetleń: 34
Ewa- zdjecia super...urocze te ciuszki:-)
Mi tez dzis bylo niedobrze. Rano jak wstałam to myslałam ze z ubikacji nie wyjde...a w sumie moglam bo nie chcialo mi sie jechac na ten obiad z tesciami(bylo okropnie):wściekła/y:
 
Kochane pwoiedzcie mi...na jaki rozmiar kupujecie ciuszki dla malucha? Bo ja dzisiaj oszalałam...jedni doradzają 56cm..inni na 62cm...:confused:
 
Ja mam dwa pajace 56 a reszta 62 bo dzieci szybko rosna.
Taki artykuł dzisiaj dorwałam " Karmienie dzieci piersią nie powoduje zwiotczenia biustu. Naukowcy z Universytetu of Kentucky zanalizowali dane 132 kobiet, które starały sie o plastyczną operacje piersi. Okazało się, ze między kobietami, które karmiły i tymi, które nie karmiły piersią, nie ma różnic w stopniu zwiotczenia biustu. Niekorzystnym zmianom są winne inne czynniki. Biust badanych kobiet był mniej jędrny, gdy miały za sobą więcej ciąż, a także wtedy, gdy paliły papierosy. Palenie powoduje bowiem rozkład elastyny - obecnego w skórze białka, które nadaje jej elastycznosć"

Z innych badań popartych dowodami i naukowymi badaniami, to ze karminie piersią sprawia iż, po porodzie macica bardzo dobrze i szybko sie obkurcza, chroni aż o 80% przed rakiem piersi i najważniejsze , syndrom SIDS spada do 0,3% u dzieci karmione piersią.
 
a to niby dlaczego jest wbrew logice. przeciez nie wazne czy karmisz piersią czy nie i tak ci nabrzmiewają a potem ilosc poarmu sie zmniejsza, wiec czy karmisz czy nie tak samo ci grozi zwiotczenie. zreszta pierniczyc zwiotczenie, dziecko musi czuc bliskosc matki.
 
reklama
Albi... wbrew bo jeśli nie karmisz piersi szybciej wracają do poprzedniego stanu i nie stanowią one długotrwałego obciążenia dla mięśni piersiowch, ktore i tak z reguły sa u kobiet dość słabe ... chociaż z drugiej strony tak jakby się głebiej nad tym zastanowić to zwiotczenie, opadnięcie czy rozstępny na piersiach mogą wystąpić, ale wcale nie muszą. Idąc dalej tym tropem nasuwa się myśl, że tak naprawde pewnie wszytsko zależy jaka była róznica ich wielkości w trakcie ciąży, jaki był stan jędrności tkanek biustu przed ciążą, indywidualnych właściwości skóry i oczywiście częściowo i od pielęgnacji...

Tak czy inaczej...ja prowadzę swoje obserwację...zaraz po porodzie rozpoczynam trening mięśni piersiowych i współpracujących z nimi mięśni odwodzących i przywodzących ramię, nadal będe peelingowała, ciepłe i zimne prysznice, kremik i wszytsko jak należy...a wtedy się przekonam czy po okresie karmienia nastąpiły jakieś drastyczne zmiany... wtedy będe mogła poprzeć lub obalić teorię Universytetu of Kentucky :)
 
Do góry