reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczniowe mamy 2020

Hej dziewczyny, jestem tutaj nowa. Mam termin na 18.01.2020r. Mam taka sprawe.
Dziwne z lekka pytanie, ale powiedzcie czy też miałyście tak, że każdy mówił wam inny tydzień ciąży na podstawie dnia ostatniej miesiączki? Przykładowo u pierwszego ginekologa miałam o 2 tygodnie do tyłu wiek ciąży (według daty miesiaczki) następnie przeprowadziłam się i na wizycie byłam zdziwiona że zamiast 23 tygodnia mam 25 tydzień.
Dzisiaj miałam wizytę, pani położna według daty wpisała mi do książeczki 34t3d z kolei pani ginekolog powiedziała że źle obliczyla i jej na usg po wpisaniu daty miesiączki wyszedł 35t7d więc wychodzi że kolejny tydzień zawsze zaczynam w piątki. Ale zaczęła denerwować mnie ta sytuacja, skorzystałam z kalkulatora ciąży w Internecie i po wpisaniu daty ostatniej miesiączki (11 kwietnia 2019) wyszedł mi 37 tydzień.
Śmieszna sytuacja, sama zaczynam wątpić w którym tygodniu jestem...
Hej, dziwna sytuacja. Ja mam liczone wg ostatniej miesiączki czyli 21.04. Termin wychodzi na 26.01 i tak też mam wpisane w kartę ciąży. Na pierwszych prenatalnych ta data się potwierdziła i ginekolog mówiła żeby tej daty się trzymać.
 
reklama
Hej, dziwna sytuacja. Ja mam liczone wg ostatniej miesiączki czyli 21.04. Termin wychodzi na 26.01 i tak też mam wpisane w kartę ciąży. Na pierwszych prenatalnych ta data się potwierdziła i ginekolog mówiła żeby tej daty się trzymać.
Mi na prenatalnych termin porodu wyszedł na 16.01 jednak ginekolog wpisała 18.01 chociaż to w sumie i tak tylko kilka dni różnicy. Bardziej dziwi mnie ta rozbieżność co do tego w którym jestem tygodniu.
 
Mi na prenatalnych termin porodu wyszedł na 16.01 jednak ginekolog wpisała 18.01 chociaż to w sumie i tak tylko kilka dni różnicy. Bardziej dziwi mnie ta rozbieżność co do tego w którym jestem tygodniu.
A może podają Ci wiek ciąży na podstawie pomiarow z ostatniego usg? @Celia89 też o tym pisze. Mi na przedostatniej wizycie jak go pomierzyła to wychodziło by 7 dni do przodu. A na ostatniej różnica to tylko 3 dni
 
Ja mam termin porodu i wiek ciąży z ostatniej miesiączki. Chociaż na samym początku ginekolog, który wykonywał USG potwierdzające ciążę (około 5tyg - był tylko pęcherzyk) uznał, że podałam mu złą datę ostatniej miesiączki, bo jemu wychodzi z USG coś innego niż obraz rzeczywisty. I podobnie się sprawy miały do końca 9 tyg. Według wielkości zarodka ciąża była młodsza niż wynikało to z daty ostatniej miesiączki. Później wszystko się unormowało, dziecko urosło do "rozmiaru odpowiadającemu wiekowi ciąży" i tak jest do tej pory. W tej chwili mam 37t5d i termin na 04/01.
 
A może podają Ci wiek ciąży na podstawie pomiarow z ostatniego usg? @Celia89 też o tym pisze. Mi na przedostatniej wizycie jak go pomierzyła to wychodziło by 7 dni do przodu. A na ostatniej różnica to tylko 3 dni
Właśnie nie, na początku jak ginekolog wlacza sprzęt do usg wpisuje datę miesiączki i jej wyskakuje który to tydzień. Pomiary dzisiaj miałam różne pomiędzy 35 a 37 tygodniem.
 
Wszystko zależy czy regularne były cykle przed ciąża. Jeśli tak za prawidłową uznaje się datę ustali a na pierwszym usg z OM. Jeśli cykle były mocno nieregularne termin ustalany jest na podstawie pomiarów najczęściej z pierwszych 2 usg.
U mnie biorąc pod uwagę tylko OM ciąża powinna być o 2 tyg starsza, jednak z racji cykli liczą się pomiary w połączeniu z OM i lekarz o liczył termmin.
 
Hej dziewczyny, jestem tutaj nowa. Mam termin na 18.01.2020r. Mam taka sprawe.
Dziwne z lekka pytanie, ale powiedzcie czy też miałyście tak, że każdy mówił wam inny tydzień ciąży na podstawie dnia ostatniej miesiączki? Przykładowo u pierwszego ginekologa miałam o 2 tygodnie do tyłu wiek ciąży (według daty miesiaczki) następnie przeprowadziłam się i na wizycie byłam zdziwiona że zamiast 23 tygodnia mam 25 tydzień.
Dzisiaj miałam wizytę, pani położna według daty wpisała mi do książeczki 34t3d z kolei pani ginekolog powiedziała że źle obliczyla i jej na usg po wpisaniu daty miesiączki wyszedł 35t7d więc wychodzi że kolejny tydzień zawsze zaczynam w piątki. Ale zaczęła denerwować mnie ta sytuacja, skorzystałam z kalkulatora ciąży w Internecie i po wpisaniu daty ostatniej miesiączki (11 kwietnia 2019) wyszedł mi 37 tydzień.
Śmieszna sytuacja, sama zaczynam wątpić w którym tygodniu jestem...
Ja mam, miesiączkę 11.04.tj dzis 36 tc, jutro 36+1 temin mam na 16.01 z miesiaczki.
 
Ja mam, miesiączkę 11.04.tj dzis 36 tc, jutro 36+1 temin mam na 16.01 z miesiaczki.
Mi gin na USG III trymestru powiedziała, że mam się trzymać daty 04/01, ale tak naprawdę termin może być 2tyg przed lub po i powiedziała mi, że najbardziej prawdopodobna data porodu z pomiarów to między 4 a 10 stycznia. Dodała też, że już od połowy grudnia mogę spodziewać się dziecka. Także ja siedzę i czekam :D Z twardniejącym brzuchem i innymi objawami.
 
reklama
Do góry