reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczniowe mamy 2020

Alusia i co to u was??
Mój malutki od wczoraj goraczkuje do 39 jest strasznie plakunia krzyczy nie je.
Jednak ten brak apetytu coś wróżył.
Wczoraj byliśmy u lekarza i gardło do tego górne jedynki opuchnięte tak jak sądziłam więc wszystko na raz, infekcja gadla przy ząbkowanie mogła się przyplątać. Tak mi go szkoda.
Dostaliśmy antybiotyk ale wpon kazała dopiero włączyć gdyby temp nie spadła ale chyba nie bd tyle czekać bo mi go szkoda. Nie może biedaczek spać, przez sen stęka, mruczy..
A u nas.. Wysypka zmalała... Dostała dziś ponownie ta kaszkę - zobaczymy jutro. Zębów brak- ale pakuje wszystko do buzi.. o co- druga noc z rzędu budzi się na jedzenie- nie raz jak zawsze tylko 3 razy.. co 3 godziny walczy o mleko... Nie wiem co o tym myśleć.. obstawiam że za mało zjada w dzień ,więcej piję i to chyba dlatego... Aaaa i jak Twój Maluszek??? Podałaś jednak te leki,lepiej jest? A ma już dolne jedynki??
 
reklama
A u nas.. Wysypka zmalała... Dostała dziś ponownie ta kaszkę - zobaczymy jutro. Zębów brak- ale pakuje wszystko do buzi.. o co- druga noc z rzędu budzi się na jedzenie- nie raz jak zawsze tylko 3 razy.. co 3 godziny walczy o mleko... Nie wiem co o tym myśleć.. obstawiam że za mało zjada w dzień ,więcej piję i to chyba dlatego... Aaaa i jak Twój Maluszek??? Podałaś jednak te leki,lepiej jest? A ma już dolne jedynki??
Tak podałam mu bo jestem wyczerpana już. Mam nadzieję że bd szybka poprawa bo ciągle płacze, ciągle temp.

Ząbki Dolne ma już, pierwszy wyszedł mu kilka dni przed 5m i za kilka dni następny.
Góra opuchnięta widać zarys ząbków podobno 2-3tyg i powinny wyjść (tak stwierdziła doktorka) zobaczymy.

Noc przed nami już się boję....
 
Tak podałam mu bo jestem wyczerpana już. Mam nadzieję że bd szybka poprawa bo ciągle płacze, ciągle temp.

Ząbki Dolne ma już, pierwszy wyszedł mu kilka dni przed 5m i za kilka dni następny.
Góra opuchnięta widać zarys ząbków podobno 2-3tyg i powinny wyjść (tak stwierdziła doktorka) zobaczymy.

Noc przed nami już się boję....
Hej.. i jak noc minęła??
 
U nas chyba nadszedł skok, bo noce nerwowe, wybudzanie z płaczem jakby jej się jakieś koszmary zaczęły śnić. Lada chwila chyba zacznie przemieszczać się do przodu, do tyłu już opanowane, kręci się na brzuchu jak żółw na skorupie, robi pompki, staje na rękach i stopach jak do deski, buja się do przodu i do tyłu, zdarza jej się już klęczeć. Zębów u nas brak, trochę się obawiam jaka będzie jej reakcja jak zaczną wychodzić.
A jak wam idzie rozszerzanie diety?
 
Oj powiem Ci ze dzień też okropny bo płaczę ciągle 😭. Ale dziś na szczęście tylko raz miał temp więc mam nadzieję że antybiotyk zaczął działać.
Tylko problem był z pójściem spać wieczorem. Tak plakunia nie mógł zasnąć, tata we wózku go ululal i przeniosłam dopiero do łóżeczka. Okropne to gardło. Na dodatek mąż też zawalone ma gardło czyli na prawdę jakieś wirusisko u nas krąży.
 
U nas chyba nadszedł skok, bo noce nerwowe, wybudzanie z płaczem jakby jej się jakieś koszmary zaczęły śnić. Lada chwila chyba zacznie przemieszczać się do przodu, do tyłu już opanowane, kręci się na brzuchu jak żółw na skorupie, robi pompki, staje na rękach i stopach jak do deski, buja się do przodu i do tyłu, zdarza jej się już klęczeć. Zębów u nas brak, trochę się obawiam jaka będzie jej reakcja jak zaczną wychodzić.
A jak wam idzie rozszerzanie diety?
Tak czytam i wnioskuję że moja Mała to taka zdolna nie jest.. a z dieta- u nas dobrze, chociaż zdarza się jakaś wysypka lub bunt bo nie smakuje..
 
Oj powiem Ci ze dzień też okropny bo płaczę ciągle 😭. Ale dziś na szczęście tylko raz miał temp więc mam nadzieję że antybiotyk zaczął działać.
Tylko problem był z pójściem spać wieczorem. Tak plakunia nie mógł zasnąć, tata we wózku go ululal i przeniosłam dopiero do łóżeczka. Okropne to gardło. Na dodatek mąż też zawalone ma gardło czyli na prawdę jakieś wirusisko u nas krąży.
No to faktycznie.. coś ,,wisi w powietrzu,,.. szybciutko kurujcie się 😉
 
reklama
No u nas dziś już o wiele lepiej. Fakt noc fatalna bo co chwilę płakał więc non stop wstawałam ale już bez temp co mnie cieszy.
Już mam nadzieję że z górki..
 
Do góry