reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczniowe mamy 2020

No niestety zamawianie w Internecie jest fajne ale takie przypadki też się zdarzają. Moja matka kiedyś kupila sobie body do sesji bieliznianej i szlo jej miesiąc. Sesję zrobiła w innym kupionym w HM czy gdzieś. Zażądała anulowania transakcji i zwrotu kasy i zero odzewu. Tak się wnerwila że już ich scigala przez sąd i policję.
Mnie bonprix wkurza. Ze za oddanie rzeczy się placi i to jeszcze trzeba na poczcie. A te ciuchy dla ciężarnych to tylko h&m i ceny z kosmosu
 
reklama
do dziewczyn z niedoczynnością tarczycy

Jak u Was wygląda kontrola wyników i ewentualna korekcja dawki? Ja przed ciążą miałam już niedoczynność tarczycy i brałam cały czas dawkę 75. Poszłam do endokrynologa na początku ciąży i powiedział, że skoro TSH = 1.5 to nie muszę zwiększać dawki i właściwie tak całe 6 miesięcy brałam dawkę 75, dzisiaj odebrałam wyniki i mam tSh 2,2 myślicie że to wymaga wzięcia większej dawki? I czy np ginekolog może zwiększyć dawke i wypisać recepte? Jak to u Was wyglądąło?
 
Aguara obzalas się frytkami :p? Kurla u mnie to chyba tornado idzie hehe
Ciemno brzydko i wiatr ze głowa boli.
 

Załączniki

  • IMG_20191016_145838.jpg
    IMG_20191016_145838.jpg
    2,2 MB · Wyświetleń: 51
Mi wypisuje ginekolog tabletki.
Raz byłam u endokrynolog miałam prawie 5
Teraz mam 1.5 i mam wizytę w listopadzie... A zanim poszłam do endo to mi ginekolog wypisal tabletki
do dziewczyn z niedoczynnością tarczycy

Jak u Was wygląda kontrola wyników i ewentualna korekcja dawki? Ja przed ciążą miałam już niedoczynność tarczycy i brałam cały czas dawkę 75. Poszłam do endokrynologa na początku ciąży i powiedział, że skoro TSH = 1.5 to nie muszę zwiększać dawki i właściwie tak całe 6 miesięcy brałam dawkę 75, dzisiaj odebrałam wyniki i mam tSh 2,2 myślicie że to wymaga wzięcia większej dawki? I czy np ginekolog może zwiększyć dawke i wypisać recepte? Jak to u Was wyglądąło?
 
do dziewczyn z niedoczynnością tarczycy

Jak u Was wygląda kontrola wyników i ewentualna korekcja dawki? Ja przed ciążą miałam już niedoczynność tarczycy i brałam cały czas dawkę 75. Poszłam do endokrynologa na początku ciąży i powiedział, że skoro TSH = 1.5 to nie muszę zwiększać dawki i właściwie tak całe 6 miesięcy brałam dawkę 75, dzisiaj odebrałam wyniki i mam tSh 2,2 myślicie że to wymaga wzięcia większej dawki? I czy np ginekolog może zwiększyć dawke i wypisać recepte? Jak to u Was wyglądąło?
Ja zaczęłam brać miesiąc przed zajściem w ciążę, co 3 i 6 tyg mam sprawdzać TSH i FT4. Stopniowo mam zwiększaną dawke zaczynałam dawki 25N, brałam tylko połowę tabletki. Obecnie biorę 1,5 tabletki dziennie. Przed ostatni wynik miałam 1,8 i miałam zwiększoną dawke , obecnie czekam na wizytę do endokrynologa i wynik 1,5 .
Aha i mi receptę wypisuje tylko endokrynolog, ginekolog nie.
 
Frytek mi się chce. Idę smażyć.
Wczoraj polędwiczki w sosie pieczarkowo musztardowym i rosół. Moja rodzina stwierdziła że woli kanapki i spagetti z wczoraj. Zabić to mało.
Ja kończe robić ogórkową - kwas taki że aż łyżka stoi :) ale to dobrze, byłam dziś na glukozie więc trzeba wyrównać smaki
 
reklama
Ja zawsze piorę :) bo zaczynam sobie wyobrażać kto to dotykał, jak szył i pakował . Takie mam zboczenie :) A i tez ostatnio ciagle mi się spać chce . Nocą się nie wysypiam , bo z 4 razy siku wstaje
Ja też piorę bo koleżanka ktora pracuje w centrali w znanej sieciowce powiedziała mi ze wszystko co idzie z chin (czyli praktycznie wszystko teraz) jest maczane przed wysyłka w antybiotykach i innych chemikaliach aby szczury tego nie jadly i bylo odporne na wszystko. Ja sie nawet boje tego dotykac, od razu idzie do pralki!
 
Do góry