Styczniowe mamy 2022r.

[Natix]

To wyzwanie przy bliźniaczkach

Ja mam wszystko po córce, ew dostaniemy od tesci łóżeczko dla drugiej córki
Tylko musze wszystko odświeżyć
Pielęgnacja również będzie stosowanata sama co u Oliwii
Dla starszej musze tylko kupić spacerówkę bo ten obecny co mamy z muuvo to dostanie młodsza

Ooo Oliwia, u nas też ma być Oliwka i Marysia

 

[siwsoooonek]

Cześć dziewczyny. Piszę ku przestrodze. Mialam mieć wizytę teraz w sobotę ale od 3 dni czułam się jakoś inaczej, kilka razy pobolewał mnie brzuch okresowo i mialam kilka skurczów. I taka jakas ociężała się czułam. Dodam że jestem po założeniu szewka na szyjkę- w połowie września. Pojechałam wczoraj do mojej Pani Doktor. Szewek i synek ok ale takie bóle miesiączkowe oraz skurcze są bardzo niebezpieczne (stwierdziła że przepowiadające to po 35 tygodniu). Dostalam leki i mam nakaz leżenia calkowitego do końca tygodnia- dopóki sytuacja się nie "wyciszy". Jeśli się nie wyciszy to szpital od poniedziałku.

Jeśli coś Was niepokoi to konsultujcie to że swoimi lekarzami i nie zwlekajcie.

Zdrówka dla Was i maluszków :*

Duuuzo zdrówka, i odpoczynek jest najlepszy

Ja mam pessar założony na szyjkę, i mam sie oszczędzać po prostu jak tylko jest to możliwe
Czasami sie nie da przy 15miesięcznej córce, a czasami da mi poleżeć a Ona sie pobawi kolo mnie

 

[siwsoooonek]

Ooo Oliwia, u nas też ma być Oliwka i Marysia

Druga córka będzie Wiktoria , myśleliśmy też nad Marysią właśnie
Zobaczymy co wybierzemy

 

[freedom-soul]

Witam Mamuśki! Dołączam się do grupy. Pierwsza ciąża, wiek 36 lat, termin 27.01.2022. W związku z tym, że mieszkam w Krakowie rozważam dwa szpitale: Siemiradzkiego i Żeromskiego. Czy któraś z Was mieszkających w Krakowie, mogłaby coś doradzić? Wszystkie znajome rodziły i polecają Siemiradzkiego (ale pare lat temu). Natomiast mój lekarz, mówi że ma wiele pacjentek które odradzają i sam poleca Żeromskiego. Jestem w kropce . Ps. jeżeli był już podobny wątek, to z góry przepraszam.

 

[freedom-soul]

Dziewczyny, moje pytanie co mnie dręczy. Co wy używacie jako suplementy i dodatkowe witaminy? Mój lekarz prowadzący zasugerował mi pregne plus ta różowa i ciągle ja przyjmuje, na wizytach się pyta czy biorę witaminy ciążowe i odpowiadam, że tak bo biorę to co zasugerował. Zastanawiam się jednak, czy to nie za mało, w sumie są tam tylko kwasy i Wit. D ale boje się, że może być to za mało bo dla rozwoju maluszka. Przed ciążą brałam różne tabsy na włosy, jakieś magnezy itd. Chodzi mi tylko o to, co dla maluszka bez przepisanych leków na różne dolegliwości. Boje się, że może za mało jem warzyw i owoców i czegoś nam zabraknie.

Biorę Prenacaps DHA, Prenacaps folate i od 3 tygodni Prenacaps D3. Na początku II trymestru pytałam lekarza czy mam brać jakiś zestaw witamin, ale odradził ze względu na nadmiar żelaza w organizmie. Około 4 tygodnie temu stwierdziłam, że sama zbadam sobie poziom niektórych witamin i okazało się, że poziom witaminy D był niski 22,10, a po około tygodniu spadł do 18,10. (!). Poinformowałam o tym lekarza i teraz suplementuję 2000IU (mówił, że tyle wystarczy). Za 3 tyg. zrobię ponownie badania i zobaczymy…

 

[Koala28]

Biorę Prenacaps DHA, Prenacaps folate i od 3 tygodni Prenacaps D3. Na początku II trymestru pytałam lekarza czy mam brać jakiś zestaw witamin, ale odradził ze względu na nadmiar żelaza w organizmie. Około 4 tygodnie temu stwierdziłam, że sama zbadam sobie poziom niektórych witamin i okazało się, że poziom witaminy D był niski 22,10, a po około tygodniu spadł do 18,10. (!). Poinformowałam o tym lekarza i teraz suplementuję 2000IU (mówił, że tyle wystarczy). Za 3 tyg. zrobię ponownie badania i zobaczymy…

Właśnie mój lekarz nic dodatkowych Badan mi nie przepisuje i sama muszę prosić a mam dodatkową opiekę z pracy i robiłabym za darmo. Też mam wysokie żelazo i używam pregny plus bez żelaza.

 

[Koala28]

Witam Mamuśki! Dołączam się do grupy. Pierwsza ciąża, wiek 36 lat, termin 27.01.2022. W związku z tym, że mieszkam w Krakowie rozważam dwa szpitale: Siemiradzkiego i Żeromskiego. Czy któraś z Was mieszkających w Krakowie, mogłaby coś doradzić? Wszystkie znajome rodziły i polecają Siemiradzkiego (ale pare lat temu). Natomiast mój lekarz, mówi że ma wiele pacjentek które odradzają i sam poleca Żeromskiego. Jestem w kropce . Ps. jeżeli był już podobny wątek, to z góry przepraszam.

Popatrz na forum w dziale mamy z różnych miejscowości - tam jest Kraków. Może coś znajdziesz.

 

[freedom-soul]

Właśnie mój lekarz nic dodatkowych Badan mi nie przepisuje i sama muszę prosić a mam dodatkową opiekę z pracy i robiłabym za darmo. Też mam wysokie żelazo i używam pregny plus bez żelaza.

Ja niestety wszystkie badania prywatnie, a mimo to lekarz nic nie zleca (oprócz dopplera kończyn dolnych, bo miałam nocne skurcze).Nawet ostatnio kazałam sobie biocenozę zrobić, bo przepisał mi „na oko” najpierw globulki clotrimazolum, po których (?) dostałam dwukrotnie plamień (w odstępie dwóch tygodni), a następnie fluomizin…. Także mimo tego, że mu ufam i raczej jestem zadowolona z wizyt - „czuwam”.

 

[Koala28]

Ja niestety wszystkie badania prywatnie, a mimo to lekarz nic nie zleca (oprócz dopplera kończyn dolnych, bo miałam nocne skurcze).Nawet ostatnio kazałam sobie biocenozę zrobić, bo przepisał mi „na oko” najpierw globulki clotrimazolum, po których (?) dostałam dwukrotnie plamień (w odstępie dwóch tygodni), a następnie fluomizin…. Także mimo tego, że mu ufam i raczej jestem zadowolona z wizyt - „czuwam”.

Właśnie ja chodzę prywatnie do ginekologa i zleca tylko podstawowe badania. Nawet gdy skarżyłam się na powracające upławy itd to dopiero po 3 razach dostałam clotrimazolum ale bez posiewu. Pomogło. Generalnie sama ogarnęłam żelazo, druga glukozę po miesiącu na czczo i inne badania a teraz mi do następnej wizyty nic nie przepisał. Ostatnio miałam zwykle wyniki robione w sierpniu.
Wybrałam lekarza na podstawie dobrych opinii (przeprowadziłam się więc szukałam w necie) ale np. cieszę się, że prenatalne robię u innego bo mam jeszcze drugie spojrzenie i ufam, że wszystko w porządku.
Jak czytam niektóre posty to się zastanawiam, czy nie zleca za mało badań itd. ja się w sumie na nic nie skarze i generalnie dobrze czuję, ale też z drugiej strony może powinnam wymagać więcej. Generalnie jest to moja pierwsza ciąża więc też działam po omacku i nie mam porównania.

 

[freedom-soul]

Właśnie ja chodzę prywatnie do ginekologa i zleca tylko podstawowe badania. Nawet gdy skarżyłam się na powracające upławy itd to dopiero po 3 razach dostałam clotrimazolum ale bez posiewu. Pomogło. Generalnie sama ogarnęłam żelazo, druga glukozę po miesiącu na czczo i inne badania a teraz mi do następnej wizyty nic nie przepisał. Ostatnio miałam zwykle wyniki robione w sierpniu.
Wybrałam lekarza na podstawie dobrych opinii (przeprowadziłam się więc szukałam w necie) ale np. cieszę się, że prenatalne robię u innego bo mam jeszcze drugie spojrzenie i ufam, że wszystko w porządku.
Jak czytam niektóre posty to się zastanawiam, czy nie zleca za mało badań itd. ja się w sumie na nic nie skarze i generalnie dobrze czuję, ale też z drugiej strony może powinnam wymagać więcej. Generalnie jest to moja pierwsza ciąża więc też działam po omacku i nie mam porównania.

Widzę, że podobnie jak u mnie . Lekarz też wybrany na podstawie dobrych opinii, a mimo to „niedosyt” jest. Tłumaczę sobie, że to pierwsza ciąża i pewnie panikuję, a on przecież wie co robi Dotychczasowe badania prenatalne (I i II) robione u niego, ale myślę, że jest Ok, ponieważ przy ostatnim plamieniu pojechałam do szpitala i tam przebadali mnie dokładnie. NIFTY również zaliczone, także tak chyba jest już z tymi lekarzami… Opinie wystawię mu dopiero jak „młoda” przyjdzie na świat