reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczniówki 2010 !!

Patlesnand wszystkiego najlepszego dla Synka :-)
Ja też podobnie jak Monia1110 mieszkam w UK i też pewnie pierwsze USG dopiero gdzieś w 12 tc będę mieć, ale może uda mi się coś wcześniej załatwić. Mój pierwszy synek urodził się z zespołem Downa, więc może troszkę inaczej na mnie spojrzą:confused: No cóż pożyjemy zobaczymy...

Jeny jak mi się spać chce,a Oliverkowi nie da się wytłumaczyć, żeby chociaż chwilkę się zdrzemnął:baffled: Szaleje jak wariat i zasypia dopiero po 22 :sorry2:

Miłego dnia Mamusie i Fasolusie :-)
 
reklama
kacha_wawa jesli byla u ciebie taka sytuacja to masz pprawo do domagania sie dodatkowych badan poniewaz jestes w grupie ryzyka i jesli poprosisz o takie badania lekarz nie ma prawa ci odmowic. ale trzyma kciuki i wierze ze wszystko bedzie dobrze. u mnie to pierwsza ciaza i starsznie sie boje bo wszystko jest takie inne i nowe ale musimy myslec pozytywnie :::::-)
 
witam .mam na imie asia i po 4 latach starań udało sie nam zajść w ciąże :-D
obecnie jestem w 7 tyg. ciaży :-D ale oczywiscie jest zawsze jedno ale ...
bardzo sie boje caly czas leze poniewaz jedno dziecko juz stracilismy wiec boje sie jak cholera caly czas leze :tak: a tak pozatym to mam mięśniaka ma 7 cm. teraz mialam zaczac brac hormony w zastrzykach aby sie zmniejszył (1 zastrzyk raz w miesiacu kuracja trwa 4 miesiace) a 24 sierpnia mam termin na operacje w Toruniu ..ale okazalo sie ze jestem z ciąży wiec wszystko wstrzymane zostalo .mam pytanko, czy któras z was miala taka podobna sytuacje i szczesliwie donosila ciąże ???? pomożcie bo jest mi cieżko . najgorsze teraz jest czekanie do 17 czerwca mam nastepna wizyte u gina i sie wszystko okaze .jak na razie bylam w sobote serduszko bije :-D:-D:-D:-D:tak: i wszystko jest ok .pozdrawiam asia
Termin mam na 15 stycznia 2010:tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak:
 
witam wszystkie przyszłe mamy,

ja właśnie mam termin na 5 stycznia 2010 ;) co prawda z ost.miesiączki wychodzi cos innego ale długa historia ;)
Jestem po 2 ciążach pozamacicznych, 1,5 roku temu mialam operacje - wyciecie lewego jajowodu... przezylam szok. Odczekalam rok, zrobilam 1000 badan z HSG na czele niby juz było wszytsko ok, znow tableteczki na wywolanie owulacji - i kolejna ciąża niestety 2 pozamaciczna. Tragedia, płacz, a, szkoda gadac. Zastanawiam się za jakie grzechy tak cierpiałam....Na szczescie, jesli mozna nazwac to szczesciem samo sie oczyscilo bez interwencji lekarzy, ale 10 dni przelezalam w szpitalu.
Kolejne miesiące, znow badania, kolejne HSG, znow brak owulacji. Miałam chlamydie- antybiotyki pomogły, na brak owu zaczelam brac Metformax ( lek dla cukrzyków, którego skutkiem ubocznym jest uregulowanie cyklów i owulacja). Lekarz mowil ze trzeba brak leki min 3-6 m-cy. 17 Marca 2009 miesiączka potem znow monitoring usg 1 cykl na metformaxie itd ale brak pecherzyków, brak owulacji w iec sobie odpuscilam. Kupilismy z mężem motor, zjechalismy ponad 1000 km ;) no i czekalam na okres aby znow zacząc monitoring i starania o dzidzie... i sie nie doczekalam ;) 60 dnia cyklu mialam isc do lekarza aby dal mi leki na wywolanie okresu ;) ale zrobilam test na wszelki wypadek bo ost troche ziewalam czesto i latalam co chwile siusiu.... a tu 2 KRECHY.... w moim przypadku to strach, po przy pozamacicznych tez niestety 2 krechy wychodza.... zrobilam badanie krwi a tam beta hcg prawie 30 000 ;) przy najlepszych wiatrach poprzednio mialam 570 ;) wiec wiedzialam ze jest juz lepiej i nie mam zadnych plamien... ale moglo byc wszedzie, na jajniku, w jelitach .... wiec szybko do lekarza na usg.... iiiii CUD!!!!!!!!!!! dzidzia jest w macicy ma 6.1mm i wg usg ciaża miala 6,3 tyg. i słyszalam bicie serduszka!!! 122 /minutke. Nadal dla mnie jest to zagadka jakim cudem to sie stalo.... ale sie stało...teraz mam nadzieje ze wszytsko bedzie ok. Jutro zaczynam 8 tydzien i nie moge sie doczekac kolejnego usg. Trzymajcie za mnie mocno kciuki, jak widac cuda sie zdarzaja i nie tylko w TV ;) buziole dla wszytskich mam.
 
Witam was kochane. Jestem tu nowa. Chciałam was się zapytać jak dodać nowy temat luty 2010:):) dziś robiłam test i z moich obliczeń wynika ze będzie to 2 luty 2010r. :) proszę o odpowiedź w gratuluję wszystkim stycznióweczkom i życzę szczęśliwych 9 miesięcy:)
 
witam .mam na imie asia i po 4 latach starań udało sie nam zajść w ciąże :-D
obecnie jestem w 7 tyg. ciaży :-D ale oczywiscie jest zawsze jedno ale ...
bardzo sie boje caly czas leze poniewaz jedno dziecko juz stracilismy wiec boje sie jak cholera caly czas leze :tak: a tak pozatym to mam mięśniaka ma 7 cm. teraz mialam zaczac brac hormony w zastrzykach aby sie zmniejszył (1 zastrzyk raz w miesiacu kuracja trwa 4 miesiace) a 24 sierpnia mam termin na operacje w Toruniu ..ale okazalo sie ze jestem z ciąży wiec wszystko wstrzymane zostalo .mam pytanko, czy któras z was miala taka podobna sytuacje i szczesliwie donosila ciąże ???? pomożcie bo jest mi cieżko . najgorsze teraz jest czekanie do 17 czerwca mam nastepna wizyte u gina i sie wszystko okaze .jak na razie bylam w sobote serduszko bije :-D:-D:-D:-D:tak: i wszystko jest ok .pozdrawiam asia
Termin mam na 15 stycznia 2010:tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak:

witam wszystkie przyszłe mamy,

ja właśnie mam termin na 5 stycznia 2010 ;) co prawda z ost.miesiączki wychodzi cos innego ale długa historia ;)
Jestem po 2 ciążach pozamacicznych, 1,5 roku temu mialam operacje - wyciecie lewego jajowodu... przezylam szok. Odczekalam rok, zrobilam 1000 badan z HSG na czele niby juz było wszytsko ok, znow tableteczki na wywolanie owulacji - i kolejna ciąża niestety 2 pozamaciczna. Tragedia, płacz, a, szkoda gadac. Zastanawiam się za jakie grzechy tak cierpiałam....Na szczescie, jesli mozna nazwac to szczesciem samo sie oczyscilo bez interwencji lekarzy, ale 10 dni przelezalam w szpitalu.
Kolejne miesiące, znow badania, kolejne HSG, znow brak owulacji. Miałam chlamydie- antybiotyki pomogły, na brak owu zaczelam brac Metformax ( lek dla cukrzyków, którego skutkiem ubocznym jest uregulowanie cyklów i owulacja). Lekarz mowil ze trzeba brak leki min 3-6 m-cy. 17 Marca 2009 miesiączka potem znow monitoring usg 1 cykl na metformaxie itd ale brak pecherzyków, brak owulacji w iec sobie odpuscilam. Kupilismy z mężem motor, zjechalismy ponad 1000 km ;) no i czekalam na okres aby znow zacząc monitoring i starania o dzidzie... i sie nie doczekalam ;) 60 dnia cyklu mialam isc do lekarza aby dal mi leki na wywolanie okresu ;) ale zrobilam test na wszelki wypadek bo ost troche ziewalam czesto i latalam co chwile siusiu.... a tu 2 KRECHY.... w moim przypadku to strach, po przy pozamacicznych tez niestety 2 krechy wychodza.... zrobilam badanie krwi a tam beta hcg prawie 30 000 ;) przy najlepszych wiatrach poprzednio mialam 570 ;) wiec wiedzialam ze jest juz lepiej i nie mam zadnych plamien... ale moglo byc wszedzie, na jajniku, w jelitach .... wiec szybko do lekarza na usg.... iiiii CUD!!!!!!!!!!! dzidzia jest w macicy ma 6.1mm i wg usg ciaża miala 6,3 tyg. i słyszalam bicie serduszka!!! 122 /minutke. Nadal dla mnie jest to zagadka jakim cudem to sie stalo.... ale sie stało...teraz mam nadzieje ze wszytsko bedzie ok. Jutro zaczynam 8 tydzien i nie moge sie doczekac kolejnego usg. Trzymajcie za mnie mocno kciuki, jak widac cuda sie zdarzaja i nie tylko w TV ;) buziole dla wszytskich mam.


witajcie GRATULACJE:-)dużo przeszłyście ale Bóg jest z nami i dał wam szczęście i oby tak do 9 miesiąca:tak:ps.ja mam na 14 stycznia termin:-)ale niestety miałam plamienia co jestem na utrzymaniu ciąży ale już nie brudze od 2 dni co mam nadzieję że jest ok a 1 czerwca wizyta :tak:


Witam was kochane. Jestem tu nowa. Chciałam was się zapytać jak dodać nowy temat luty 2010:):) dziś robiłam test i z moich obliczeń wynika ze będzie to 2 luty 2010r. :) proszę o odpowiedź w gratuluję wszystkim stycznióweczkom i życzę szczęśliwych 9 miesięcy:)


witaj GRATULACJE :-)narazie pisz na wątku przyszłe mamy a potem przeniosą was na podfora Luty 2010:tak:
 
Szczęśliwa_Iza życzę wszystkiego najlepszego!!!! Gratuluję!!! Będę trzymała mocno kciuki, żeby wszystko było ok:-) Pozdrawiam wszystkie nowe mamy ;-)
Patrysia cieszę się, że już jest lepiej ;-) trzymam kciuki, żeby było tak dalej:-D:-D:-D
 
Dziękuję za odpowiedź. tak się cieszę chyba dzisiaj nie usnę:) myślicie ze ginekolog zobaczy już maleństwo na usg?? ostatnia miesiączkę miałam 21.04 a cykle mam 33 dni. Gosia_k23 dziękuję za link. I życzę Wam i Waszym fasolkom wszystkiego naj:)
 
reklama
witam, padnięta po pracy jak mało kiedy, dzisiaj jesteśmy z młodą same, więc po pracy odebrałam ją od teściowej kolacja mycie, czytanie i od razu do spania, teraz przegląda książeczki w łożku i pewnie zaraz zaśnie. A ja oglądnę seriale i też walnę się do łożka bo zasypiam na siedząco. Dzisiaj chyba troszkę lepiej się czuję, mam nadzieję. że w brzuszku wszystko w porządku, wizytę mam dopiero 18.06 więc jeszcze kawał czasu.

Bardzo się cieszę, że zbiera się nas coraz więcej, zawsze to milej i raźniej.

Trzymam kciuki za te wszystkie zagrożone ciąże... miejmy nadzieję, że wszystko będzie z nimi w porządeczku.


Anka ja ostatnią miesiączkę miałam 18.04 a pęcherzyk był już widoczny 21.05 więc głowa do góry musi już być ;-) i kto wie czy termin nie chwyci jeszcze na styczeń ;-)
 
Ostatnia edycja:
Do góry