reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Stymulacja Lamett-ą

Sandra1998

Aktywna w BB
Dołączył(a)
26 Kwiecień 2022
Postów
93
Cześć dziewczyny,
potrzebuję porady.
Staramy się z narzeczonym o dziecko, mam PCOS i IO.
Ginekolog ostatnio przepisał mi Duphaston 2x1 przez 10 dni, abym dostała miesiączkę. W 8 i 10 dniu pojawiło się plamienie. Po dwóch dniach miesiączka przyszła, była inna jak zawsze. Skąpa, krwawienie trwało ok dwóch dni, reszta to plamienie.
Ginekolog przepisał mi jeszcze Lamette 1x1 od 3dc przez 5 dni.
Kazał zrobić badanie nasienia. Z wyników na oko wszystko jest dobrze. Zalecił przyjść od 10dc do 12dc na USG.
Czy, któraś z was była stymulowana Lamett-ą i może się podzielić swoją historią?
Czytałam, że Lametta jest skuteczniejsza od Clo. Czytałam też o zastrzyku Ovitrelle.
Czekam na odpowiedź :)
 
reklama
Cześć dziewczyny,
potrzebuję porady.
Staramy się z narzeczonym o dziecko, mam PCOS i IO.
Ginekolog ostatnio przepisał mi Duphaston 2x1 przez 10 dni, abym dostała miesiączkę. W 8 i 10 dniu pojawiło się plamienie. Po dwóch dniach miesiączka przyszła, była inna jak zawsze. Skąpa, krwawienie trwało ok dwóch dni, reszta to plamienie.
Ginekolog przepisał mi jeszcze Lamette 1x1 od 3dc przez 5 dni.
Kazał zrobić badanie nasienia. Z wyników na oko wszystko jest dobrze. Zalecił przyjść od 10dc do 12dc na USG.
Czy, któraś z was była stymulowana Lamett-ą i może się podzielić swoją historią?
Czytałam, że Lametta jest skuteczniejsza od Clo. Czytałam też o zastrzyku Ovitrelle.
Czekam na odpowiedź :)
Hejka, ja byłam stymulowana lamette, raz tylko podane ovi na duży pęcherzyk. (nie chciał pęknąć)

Monitoring miałam od 10dc do 14dc, jeśli 14 nie było pęcherzyka widocznego to dupek.

Lamette brałam 3x1 od 3 dc do 5dc.
Duohaston co cykl do momentu aż negatywna beta z krwi wyjdzie.
Nie kazali mi sikać tylko robić z krwi bo pewniejsze że można odstawić dupka i się nie oczyścisz.

W trakcie stymulacji przez 6 miesięcy tylko jedna owulację potwierdzona USG a druga nie zdążyliśmy potwierdzić i właśnie z niej obecnie skończony 14 tydzień ciąży 😅

Polecam obserwować jakie się zmiany pokazują w twoim cyklu i próbować monitorować kiedy możesz mieć owulację.

Przy PCOS testy LH kłamią nawet podczas stymulacji, nie rób bo będziesz się nakręcać.

Nie nakręcać się też dobrze jest ze lek da radę... bo nie na każdego działają...

Stosunki lekarza zalecał co 2 dni i u nas się sprawdziło lepiej niż codziennie w dniu potencjalnej owulacji 🤣

My sobie odpuściliśmy i nagle kaboom 🤣

Ah I u mnie był Ovarin jako suplement dodatkowo.
 
Hejka, ja byłam stymulowana lamette, raz tylko podane ovi na duży pęcherzyk. (nie chciał pęknąć)

Monitoring miałam od 10dc do 14dc, jeśli 14 nie było pęcherzyka widocznego to dupek.

Lamette brałam 3x1 od 3 dc do 5dc.
Duohaston co cykl do momentu aż negatywna beta z krwi wyjdzie.
Nie kazali mi sikać tylko robić z krwi bo pewniejsze że można odstawić dupka i się nie oczyścisz.

W trakcie stymulacji przez 6 miesięcy tylko jedna owulację potwierdzona USG a druga nie zdążyliśmy potwierdzić i właśnie z niej obecnie skończony 14 tydzień ciąży 😅

Polecam obserwować jakie się zmiany pokazują w twoim cyklu i próbować monitorować kiedy możesz mieć owulację.

Przy PCOS testy LH kłamią nawet podczas stymulacji, nie rób bo będziesz się nakręcać.

Nie nakręcać się też dobrze jest ze lek da radę... bo nie na każdego działają...

Stosunki lekarza zalecał co 2 dni i u nas się sprawdziło lepiej niż codziennie w dniu potencjalnej owulacji 🤣

My sobie odpuściliśmy i nagle kaboom 🤣

Ah I u mnie był Ovarin jako suplement dodatkowo.
Widzisz, to miałaś większą dawkę Lamette przepisaną. Ja narazie brałam tylko 1x1 od 3dc przez 5 dni. W piątek mam USG, akurat 12dc. Jestem ciekawa czy coś podziałało.
Moje testy owulacyjne zazwyczaj wychodziły negatywnie, bladsza kreska od kreski testowej.
Przez pół roku byłaś stymulowana Lamette? I tylko raz miałaś potwierdzona owulację, dobrze rozumiem?
 
Widzisz, to miałaś większą dawkę Lamette przepisaną. Ja narazie brałam tylko 1x1 od 3dc przez 5 dni. W piątek mam USG, akurat 12dc. Jestem ciekawa czy coś podziałało.
Moje testy owulacyjne zazwyczaj wychodziły negatywnie, bladsza kreska od kreski testowej.
Przez pół roku byłaś stymulowana Lamette? I tylko raz miałaś potwierdzona owulację, dobrze rozumiem?
Hejka. Ja zaczęłam lamette od 1x1 zerowy efekt przez 2 symulacje.
Wtedy lekarz zwiększyła dawkę na 2x1. Dalej był zerowy efekt i zwiększylismy na 3x1.
Przy 2x1 mialam 29mm pęcherzyk który nie chciał pęknąć tylko utknął więc dostałam ovi.

Koniec końców miałam jedna owulację potwierdzona na 3x1 lamette. 2 owulacja która wystąpiła zanim zdążyliśmy potwierdzić bo była wcześniej (po 7 dniach wiemy to po stosunku bo był to cykl kiedy się już lekko poddałam i wolałam jednak przerwę🤣) to obecna ciąża 😁
 
Hejka. Ja zaczęłam lamette od 1x1 zerowy efekt przez 2 symulacje.
Wtedy lekarz zwiększyła dawkę na 2x1. Dalej był zerowy efekt i zwiększylismy na 3x1.
Przy 2x1 mialam 29mm pęcherzyk który nie chciał pęknąć tylko utknął więc dostałam ovi.

Koniec końców miałam jedna owulację potwierdzona na 3x1 lamette. 2 owulacja która wystąpiła zanim zdążyliśmy potwierdzić bo była wcześniej (po 7 dniach wiemy to po stosunku bo był to cykl kiedy się już lekko poddałam i wolałam jednak przerwę🤣) to obecna ciąża 😁
Ja byłam dzisiaj na monitoringu (12dc), pęcherzyk miał 12mm. Mam przyjść we wtorek na kolejny monitoring.
Może się okazać, że pęcherzyk nie urośnie do odpowiednich rozmiarów?
 
Ja byłam dzisiaj na monitoringu (12dc), pęcherzyk miał 12mm. Mam przyjść we wtorek na kolejny monitoring.
Może się okazać, że pęcherzyk nie urośnie do odpowiednich rozmiarów?
No właśnie na tym polega monitoring. 12mm to malutko jeszcze. Rozumiem że jest tylko w jednym jajniku dominujący.

Jeśli we wtorek będzie większy ale nie wystarczająco wielki to mogą kazać przyjść jeszcze raz w środę i czwartek. Monitoring jest dopóki lekarz nie powie stop w danym cyklu (tak bylo u mnie)

Owulacja to zazwyczaj pęcherzyk dominujący ma 20 - 25mm
Powinien rosnąć 2mm na dobe.

Decyzja leży po stronie lekarza czy reagować ovi czy czekać.

Ja osobiście miałam albo owulację albo jej kompletny brak więc nie wiem czy u ciebie urośnie ale badz dobrej myśli! 😊❤️
Trzymam kciuki!
 
reklama
Do góry