dolanczam sie do fascynujacych sie stopami
u nas tez bardzo chce je dosiegnac ale jak narazie tylko chce
wiecie co , ja juz nie daje rady, wszystkie chyba plagi egipskie na nas spadna, Marysia ma OSPE!!!
DO TEGO BARDZO CIEZKO JA PRZECHODZI co chwila placze, ma straszna goraczke, majaczy , drapie sie, nie chce dac sie posmarowac tym pudrem... cos strasznego. pani dr powiedziala ze ma miesiac posiedziec w domu. Najggorsze jest to ze kichala na malego i mogla go zarazic, mamy 2 tyg na przekonanie sie bo w tym czasie ospa sie uaktywnia od chwili zarazenia. Najpierw owsiki, potem ospa CO K...a JESZCZE!!! NO TAK , jeszcze czekam na wyniki dzieciakow z sanepidu, ciekawe co przyniosa
jestem juz tym wszystkim wykonczona, pamietam jak narzekalam jak marysia byla niemowlakiem, jak to ja nie mamczasu na nic, jak to mala placze czasami... byla aniolkiem w porownaniu z Mateuszem i okazem zdrowia, a ja narzekalam!!!to co sie teraz z nimi dzieje to juz przegiecie ale nie narzekam bo wiem ze moze byc gorzej! dziewczyny nawet nie wiecie ile szczescia macie ze dziciaczki zdrowo sie chowaja!!!najgorzej ze tego sie nie docenia dopuki sie sytuacja nie zmieni
wiecie co , ja juz nie daje rady, wszystkie chyba plagi egipskie na nas spadna, Marysia ma OSPE!!!

