czarodziejka87
Fanka BB :)
Cały dzień zastanawiałam się czy wyjść z małym na dwór i jakoś tak nie miałam weny- zwłaszcza do ubierania go (dlatego nienawidzę zimy)
ale w końcu zebrałam się i nawet nie było tak źle- po osiedlu przejść się nie dało, ale chodniki przy ulicy odśnieżone tak, że akurat wózek się mieścił :-) gorzej jak ktoś szedł z naprzeciwka, no ale w końcu mam wózek terenowy i daliśmy radę, a przy okazji po drodze kupiliśmy ciacho :-)
