reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Szczepionki

Eee tam jak dla mnie to i łeb mi urwać mogą byle by Alutka nie szczepili ;-) Tak wogóle to już mi przed oczami wizja szczepienia DTP staje.
 
reklama
Bylismy,zaszczepiliśmy,zobaczymy jak to będzie...Niby gorączka może wystąpić po 5 do 12 dni po szczepieniu:szok: więc będę obserwować.Jeszcze raz pytalam jak to sie ma do alergii na jajko i mówiły mi że się szczepi:-(
Chciały mi dodatkowo na ospę dolożyć ale stwierdziłam że dziś nie i jakby co to za 6 tyg mam się zgłosić,nie wiem jeszcze muszę się zastanowić.
O dziwo nie bylo płaczu tylko nerwy,że rączke przytrzymuję mu.Na razie drzemka jest,marud nie bylo.Waga 10300 i 82cm także nie potroiliśmy urodzeniowej ale nawet nikt o to nie pytał.
 
ooo, to tyle cm co mój, tylko waga trochę mniejsza ;-)
a po co się szczepi na ospę? myślałam, że to niegroźna choroba.
 
Dziś do przychodni przyszła matka, rejestrując się mówiła, że jej dziecko ma chyba świnkę i chcą iść do izolatki. Kobieta rejestrująca w okienku zapytała jej, a szczepiła Pani dziecko? a ona jej, że tak - we WRZEŚNIU!!!!! zostałam w szoku, i mam kolejną obawę co do szczepienia tym MMR czy PRIORIXEM!!!!:wściekła/y:
aha i coś czuję po kościach,że Natalka mogła się rozchorować po ostatnim szczepieniu, bo było dokładnie tydzień temu, a chyba Renata pisała, że objawy poszczepienne mogą się utrzymać nawet do 12 dni - także MASAKRA!!:crazy:
 
Elusia no podobno właśnie do 12 dni mogą się utrzymywać.
a tak właśnie się teraz zastanowiłam, że jakoś nie kojarzę w mojej przychodni izolatki :confused:
 
u nas izolatka to drugi gabinet lekarza, w którym akurat nie są przyjmowani pacjenci:-D.
I co najgorsze lekarka była tam obejrzeć tego chorego akurat przed naszym wejściem do jej gabinetu, oczywiście umyła ręce po powrocie, ale bakterie pewnie i tak zostały na fartuchu!!! oby na Natalkę tego świntucha nie przeniosła, bo jeszcze nie jest szczepiona, choć teraz się już waham , czy warto wgóle szczepić!!!
Nat nawet nie wiedziałam , że 12 dni mogą się utrzymywać po szczepieniu objawy!!!! a była szczepiona na pneumo i meningo:crazy:
 
Ostatnia edycja:
reklama
U nas chyba tez nie ma.
A co do ospy,to pisałam Wam rano chyba(?:zawstydzona/y:),że bardzo możliwe,że Kalinka z przedszkola przyniosłai Amelce "podarowała".Zobaczymy.
elusia- Twój post tylko potwierdza wszystko,co myślę o tym durnym szczepieniu na MMR.:crazy:Przykro mi,że Natalka tak źle to zniosła...:-(
 
Do góry