Ja niestety nie mogłam karmic go butelką tak długo,bo mały miał ustalone z góry,że nie może by karmiony dłużej niż 15 minut,ale od jakiegoś czasu nie przywiązują tak do tego wagi i karmię go tak długo jak długo chce pic.Na drugi dzień po tym jak wyjęli mu sonde,założyli z powrotem bo mały nie dawał rady.Po czterech butelkach pod rząd był taki padnięty,że inaczej nie dało rady,ale od dwóch dni znowu jest bez sondy bo chcieli mu wyciagnąc na 48godz i zobaczyc jak sobie będzie radził.Jest bardzo osłabiony,ale daje rade na razie,karmią go wtedy kiedy płacze i w zapiskach mają,że wypijał 50,70,a nawet 80 ml mleka
Wczorajsza waga 2.335:-)Z oddychaniem na razie bez zmian,malutki jest teraz 12h na cpapie i 12h na rurkach tlenowych..
