reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Teściowie

dzisiaj moja teściowa miała przyjechać na zakupy do mojej miejscowości
kupić kreacje na ślub a przy okazji odwiedzić mnie bi jeszcze nigdy nie była w naszym mieszkaniu
ale była dzisiaj moja szwagiereczka i powiedziała ze jednak teściowa sie nie wybiera
jupi mam nadzieje ze nie zmieni juz planow ;)
 
reklama
ja nidlugo przyjezdzam do Polski na 1,5 dnia wiec jak moja tesciowa sie o tym dowiedziala to powiedziala do mojego meza ze nie moze sie doczekac kiedy zobaczy Synowa z dzidziusiem w brzuszku...he he he.zdziwi sie troszeczke ze zajrze do niej tylko na ok pol godzinki :)
 
Magdalenka.....ja mam kochaną tesciowa :) ale to pewnie dlatego ze nie kocha swojego syna "chora" miłoscia ....to bardzo rzeczowa i rozsadna kobieta i wychowała dwóch wspaniałych synów :)
 
a ja znow sie wtracam, hehe:)

tesciowej jescze nie mam, ale gdy mama mojego faceta dowiedziala sie o mojej ciazy przytulila mnie i powiedziala, ze cieszy sie, ze to wlasnie ja bede matka jej wnukow:)az sie wzruszylam...tymbardziej, ze ta ciaza to dla wszystkich szok...

a poza tym, z jego mama zawsze dobrze sie dogadywalam, mam nadzieje, ze tak zostanie juz na zawsze.
 
Ja tez myslam o tesciowej jak o wlasnej mamie super sie dogadywalam........do czasu...........jak razem mieszkamy pod jednym dachem

Wydaje mi sie ze kazda tesciowa jest do zniesienia i do kochania na odleglosc jedynie
 
reklama
monika_pk pisze:
Magdalenka.....ja mam kochaną tesciowa :) ale to pewnie dlatego ze nie kocha swojego syna "chora" miłoscia ....to bardzo rzeczowa i rozsadna kobieta i wychowała dwóch wspaniałych synów :)
Monika moja niby uważa, że syn to najmniej udane z jej dzieci - notabene on przy niej został, bo dziewczyny na róznych kontynentach - więc pewnie przenioslo się to i na synową. ;) Ale co tam już mi trochę przeszło, a mój mąż to najcudowniejszy człowiek i dla mnie lepszego nie ma na świecie!!!! A to co jest między mną a moj ą teściową to wynimka najpewniej z bliskości - raptem jedna kondygnacja. Uprzedzam domysły - kuchnie mamy oddzielne ;D
 
Do góry