reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Test Nifty

Ja trochę tego nie ogarniam, ale może dlatego, że na ciąże zdecydowałam się późno (ale nie żałuję) i to z pewną "poduszką finansową". Jak kogoś nie stać na takie badanie to stać go będzie na wydatki związane z dzieckiem? Przecież z tego co pamiętam można taki wydatek na raty rozłożyć. Jak ktoś chce to to zrobi, reszta tylko szuka wymówki.
nie mnie oceniać na co kogo stać. Natomiast nie należy zniechęcać czy bagatelizować tych badań które jednak są dostępne nawet jeśli wiążą się że stresem matki bo jednak jest to forma przesiewu i wyszukiwania pacjenta z grup ryzyka. Dzięki temu cześć z tych kobiet ma możliwość dowiedzieć się że będzie miała chore dzieci.
 
reklama
to tylko część prawdy na pewno środowisko też na to wpływa ale też więcej dzieci z trisomia może być w młodszych grupach wiekowych bo tam po prostu rodzi się więcej dzieci.😀
Wydaje mi się, że genetyk pracująca 30 lat w zawodzie ma trochę wiedzy w tym temacie skoro sama mi ją oznajmiła 🤪😉 W obecnych czasach większość kobiet decyduje się na dzieci później także nie zgodzę się że w młodszych grupach wiekowych rodzi się więcej dzieci . Jest wręcz odwrotnie 😁
 
Wydaje mi się, że genetyk pracująca 30 lat w zawodzie ma trochę wiedzy w tym temacie skoro sama mi ją oznajmiła 🤪😉 W obecnych czasach większość kobiet decyduje się na dzieci później także nie zgodzę się że w młodszych grupach wiekowych rodzi się więcej dzieci . Jest wręcz odwrotnie 😁
ja nie podważam zdania Twojego genetyka tylko wyrażam swoje.
Granica się na pewno przesuwa ale jednak nasze społeczeństwo - mówię o Polsce (to nie Szwajcaria czy Skadnynawia) w większości i kobiet które rodzą po 35 czy 40 r.z. jest mniej niż tych 25 plus
 
Błędy w testach nipt zdarzają się wyjątkowo rzadko ( chyba tylko jeśli jest mała frakcja dna obecna we krwi dziecka , lub znikający bliźniak co posiadał wadę ) Paap w porównaniu z nim wypada słabiutko - u wielu kobiet no po 35rz już jest wysokie ryzyko ( mimo iż dziecko zdrowe). Mi gin kazał koniecznie wykonać nipt żebym mogła spać spokojnie, pappa tylko do oceny pracy łożyska.
przy małej frakcji odrzucają próbkę - błędy ewentualne wynikają ze znikającego bliźniaka o którym się nie wiedziało lub odmiennego dna łożyska. Obie sytuacje niezmiernie rzadkie.
 
Haha. Ja też. Zrobiłam nifty jeszcze przed USG genetycznym za namową mojego gina bo pappa niestety już na dzień dobry przyszykowalby mi najprawdopodobniej wysokie ryzyko właśnie przez mój wiek ( niezależnie czy dziecko zdrowe czy chore). Bardzo się cieszę, że zrobilam - teraz śpię spokojniej 🙂
Bo w ogóle głupie jest to obliczanie ryzyka ze względu na wiek. Mam nadzieje że kiedyś to zmienią.
Tak naprawdę kazdy wynik pappa gorszy niż wyjściowy dla wieku (czyli np statystyczny 1:2000 a ostateczny 1:1500) jest zły.
A każdy lepszy jest dobrym markerem (No wyjściowo 1:40 u 40kilkulatki a skorygowany 1:300)

Te badania przynosiłyby o wiele mniej stresu gdyby nie podawać statystyki a po prostu „brak wskazań” lub „wskazania” do dalszej diagnostyki na podstawie biochemii lub: ryzyko większe/mniejsze niż statystyczne dla danej grupy wiekowej.
 
A tak serio wszyscy powtarzamy jak mantra, że na pappę ma wpływ wiek. Kumaty lekarz powie, że sam wiek to nie wszystko. Sama z ciekawości czytałam medyczne opracowania (nie guzik warte artykuły z komercyjnych portali) i zapewniam, że jest sporo czynników, które mogą (chociaż nie zawsze) mieć wpływ na wynik. W moim przypadku pappa to byłoby wróżenie z fusów więc u jednych wskaże potencjalne, ryzyko, ale u innych spowoduje stres do końca ciąży.
 
Ostatnia edycja:
A tak serio wszyscy powtarzamy jak mantra, że na pappę ma wpływ wiek. Kumaty lekarz powie, że sam wiek to nie wszystko. Sama z ciekawości czytałam medyczne opracowania (nie guzik warte artykuły z komercyjnych portali) i zapewniam, że jest sporo czynników, które mogą (chociaż nie zawsze) mieć wpływ na wynik. W moim przypadku pappa to byłoby wróżenie z fusów więc u jednych wskaże potencjalne, ryzyko, ale u innych spowoduje stres do końca ciąży.
Tak. Zgadza się aczkolwiek wiek niestety ma duży wpływ . Wpływ na biochemię mają nawet przyjmowane leki - i też mogą zwiększać niestety ryzyko 😉 też wolałam sobie zaoszczędzić stresu .
 
Tak. Zgadza się aczkolwiek wiek niestety ma duży wpływ . Wpływ na biochemię mają nawet przyjmowane leki - i też mogą zwiększać niestety ryzyko 😉 też wolałam sobie zaoszczędzić stresu .
Wiek nie ma wpływu na pappe - żadnego.
Wiek ma wpływ na przyjęty sposób analizowania wyników pappa - w połączeniu z wiekiem i markerami z USG.
 
reklama
Do góry