reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Testy owulacyjne

reklama
Witam wszystkich


Jestem ciekawa ile z Was uzywa programu FF i wykorzystuje go do wyznaczania dnia owulacji. Z moich osobistych doswiadczen wynika, ze program jest dobry i nigdy sie nie "pomylil".
ALE, ja nigdy nie mialam monitoringu cyklu wiec moze tylko wydaje mi sie ten program jest taki dobry ?


Czy ktoras z was podczas uzywania FF miala jednoczesny monitoring ? Jesli tak, jakie sa Twoje doswiadczenia w tym zakresie ?


pozdrawiam
 
Moje doswiadczenia z testami (wprawdzie nie potwierdzone rezultatem bo dopiero zaczelam sie starac. wlasnie odstawilam tabletki ktore bralam przez kilka lat i by pomoc sobie z wykryciem owulacji,kupilam testy).zaczelam je uzywac od 11 dnia cyklu.Przez pierwsze dni wychodzily negatywnie (tzn.jedna kreska byla slabsza od drugiej).dzis czyli w 14 dc wyszedl pozytywnie,kreska testowa byla nawet mocniejsz od kontrolnej.Jesli im wierzyc to zbliza mi sie owulacja.na skutki bede musiala jeszcze nieco zaczekac.Niestety...
 
a u mnie juz 8 dzien wychodza pozytywnie, nie wiem, o co chodzi ? i to testowa zawsze mocniejsza od kontrolnej :confused: a dzis mnie tak brzuch boli, ze pewnie na dniach @ :-(
 
Dodam cos o zblizeniach w okolicach owulacji, poniewaz czesto czytam opinie by wspolzyc najczesciej co 2 dni a nie codziennie.Natomiast ja coraz czesciej wyczytuje cos takiego (nie napisane przez ludzi na forum ale na innych specjalistycznych stronach):
"
Wyniki ostatnich badań dowodzą o tym, że codzienne stosunki (nawet kilka razy dziennie), na dwa dni przed i w dzień owulacji zwiększają prawdopodobieństwo zajścia w ciążę. Mimo tego iż liczba plemników jest wówczas zmniejszona w ejakulacie, to ciągle odnawiany zapas plemników ma o wiele większe szanse na wniknięcie do śluzu i zapłodnienie komórki jajowej. W takim ujęciu zapładnianie staje się procesem ciągłym a nie jednorazowym."
A co do ludzi z forum to tez trafialam na opinie w ktorych panie potwierdzaly ze w tych dniach wspolzyly codziennie i udalo sie.warto wiec jednak sprobowac ,szczegolnie gdy rzadsze zblizenia nie przynosza efektow.
 
tez wyczytuje o tym juz od dawna a na dodatek moi znajomi i to nie jedni wlasnie wten sposob zaszli tzn kochając sie w czasie dni plodnych codziennie:tak: akurat nie bardzo wierze ze da cos kochanie sie kilka razy dziennie ale raz dziennie jak najbardziej , tymbardziej ze kochajac sie co dwa dni przy słabych plemnikach mozna bardzo latwo poprostu nie trafic w owulke....
 
ja uzywałam testow w trafionym cyklu wiec moge potwierdzic że działaja choc wiem że sa przypadki kiedy testy sie nie sprawdzaja w momencie kiedy przez pare dni mamy wynik pozytywny czyli wzrost piku LH mozliwe że pecherzyk jeszcze nie pękł i dopiero peknie czasem jest wzrost piku LH lecz owulacja sie przesuwa... nestety w takim przypadku chyba nalezy przytulać sie co dzien az do momentu az kreska testowa bedzie słabsza...
Życzę powodzenia:blink:
 
Gagunia- testy owulacyjne takze dodtanie wychodzą jak sie jest w ciązy!!! No i ten ból podbrzusza o ktorym piszesz...hmmm
 
reklama
U mnie testy owulacyjne wogóle się nie sprawdziy, w tym cyklu robilam i w najbardziej plodne dni (śluz) wogóle nie mialam dwóch kresek, później z uwagi na to, że się naczytalam, że testy owulacyjne wykrywają ciążę zrobilam go w 25dc i nic - jedna kreska, a mam 28 dniowe cykle więc stwierdzilam, że znowu się nie udalo, ale w 29 dniu nie bylo od rana @ więc po pracy kupilam test ciążowy, no i co ... dwie grube wyraźne krechy...HURRA!!!!! Więc nie sugerujcie się tak do końca testami owulacyjnymi. Jestem taka szczęśliwa bo w styczniu poronilam moją pierwszą ciążę.
 
Do góry