reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Tipsy, żele, akryle a dzidzia?

A

Agnezzz

Gość
Mam pytanie do wszystkich mam odnośnie paznokci. Czy któraś z Was nosi może tipsy bądź same żele czy też akryle i jednocześnie sprawuje opiekę nad maleństwem?
Ja noszę żele i się tak zastanawiałam czy decydując się na dziecko będę musiała zaprzestać robienia manicuru ze względów bezpieczeństwa dziecka.
Co prawda nie noszę jakiś strasznie długich paznokci, raczej preferuję w miarę krótkie, niemniej jednak czy nawet takie mogą stanowić jakieś niebezpieczeństwo dla dzieciaczka?
Proszę powiedzcie jak Wy sobie z tym radzicie, czy to rzeczywiście jest problem czy może nie. :D
 
reklama
Ja osobiście miałam akryle w czasie ciąży potem z nich zrezygnowałam właśnie ze względu na "bezpieczeństwo". Wygodniejsze dla mnie było mieć jednak krótkie paznokcie.
Decyzja nalezy do Ciebie, wydaje mi się że krzywdy tym dziecku nie zrobisz. Jest to kwestia przyzwyczajenia, jak ktoś sobie radzi z długimi paznokciami to nie powinien to być problem przy dziecku.
A jeżeli paznokcie poprawiają Ci humor i polepszają Twój nastrój to polecam jak najbardziej, nic lepszego dla dziecka jak szczęśliwa, zadbana, ładna mama :) a pewnie i tatuś się ucieszy :) z ładnej mamy :)
 
No właśnie, po pierwsze mąż bardzo lubi zadbane paznokcie, a po drugie to ja dzięki żelom nie skubię skórek wokół paznokci. Gdy nie miałam zrobionego manicuru skubałam i obgryzałam skórki jak szalona...do mięska że tak powiem...więc żele są niestety jedynym sposobem na moje dziwne nawyki, których zresztą strasznie nie lubię. Próbowałam już nawet zaklejać plastrami palce do czasu wygojenia, żeby żaden zadziorek mnie nie kusił...ale niestety zawsze poległam w boju :( A dzięki żelom paznokcie są grubsze i że tak powiem nie są takie ostre...Więc nie mam szans na zrobienie ani jednego zadziorka. No a tak jak wspominałam raczej długich tych paznokci nie noszę. Chciałam się jednak upewnić czy mojemu przyszłemu maleństwu kiedyś to nie zaszkodzi. Wiadomo - dzidzia na pierwszym miejscu :)
 
Paznokcie mają to do siebie że jak są za długie to można je obciąć :) Będziesz miała dzidzie to zobaczysz jak będą przeszkadzać to usuniesz "żelki" co sie martwisz na zapas.
 
Ja używałam żeli.. ale przeszkadzały mi i usunełam je :D ale teraz założyłam sobie na nowo ale o wiele krótsze bo moja mała zrobiła się strasznie ruchliwa a szczególnie w kąpieli trzeba uważać gdy dzidzia ślizga :). Ale tak to nie narzekam.
 
moje paznokcie po tipsach i przezd byly tragiczne ::) ::) ::)
teraz wlasnie mysle zeby zrobic sobie od nowa tipsy
Tylko zastanawiam sie czy znowu bede miala takie problemy jak wczesniej ze mi gdzies zel sie wylamywal i mialam takie luki ::) ::) ::)
 
A ja noszę dośc długie paznokcie, krótsze niż przed ciążą ale jednak i myślę że jeżeli ktoś jest przyzwyczajony to nie powinien miec wielkich problemów, poza tym sztuczne pazurki są grubsze od naturalnych i mają łagodne krawędzie.Ja na początku spiłowałam paznokcie ale było mi wręcz niewygodnie,poza tym też rosną mi w zawrotnym tempie i przekonałam się, że doskonale sobie radzę.
 
Ja zawsze nosiłam długie lub średnio-długie paznokcie, tyle że "naturalne". Jednak odkąd mam Filipa raczej obcinam na krótko, kiedy ostatnio trochę zapuściłam było mi poprostu niewygodnie, bo synek jest ruchliwy i zdarzało mi się go niechcący zadrapać. No i z bólem musiałam obciąć... niby jestem przyzwyczajona do długich paznokci, ale zdaje się, że moje dziecię nie, bo mi się sam pchał pod pazury, ostatecznie wolałam przyciąć niż mieć dzieciaka całego w sznytach. Ale spróbuj, może Tobie pójdzie lepiej, skrócić można zawsze...

pozdrawiam
nikita
 
A ja chciałam spytać o coś innego. mnie długie paznokcie nie przeszkadzały ale ściągnęłam akryl przed ciążą bo słyszałam, że jest toksyczny. Dlatego zastanawiam się teraz czy założyć czy nie bo karmię piersią. Czy coś słyszałyście o tym żeby akryl był szkodliwy???
 
reklama
Jedyne co ja słyszałam to że żel jest zdrowszy od akrylu, że ma mniej chemicznych substancji. Natomiast znam mamy karmiące z żelami i wszystko jest ok. :)
 
Do góry