reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Trudne relacje z nastolatkiem

No jak sie zaczyna bunt to dotyczy prawie wszystkich dziedzin życia: zachowania, ubierania się, postrzegania swiata. Ciezki to okres dla nastolatka i rodziców :)
 
reklama
Ja mam na to sposób - pewna doza dyscypliny od maleńkości. Moje dziecko się buntuje, bywa wściekłe, wrogie i czasami przypomina mi małego, złośliwego gnoma i wyrodka, ale wie kiedy przesadza i kiedy ma się bezapelacyjnie posłuchać mamuśki - bo nic nie wskóra...
 
u mnie syn jest na etapie "pozjadania wszystkich mądrości". Poprawia każdego, wszystko wie lepiej. Wystarczy, że ktoś powie, że 100 :3 jest 33, to od razu poprawi , że 33,333333 itd. Jest to strasznie wkurzające, ale chyba jeszcze nienajgorzej. :)
 
U nas też się zaczęło, czasem wolę się nie odzywać, żeby nie było "awantury". Ale jak już złość przejdzie, to staramy się omówić temat i pokazać, że wszyscy mamy podobne emocje i musimy się nauczyć radzić sobie z nimi. No i przede wszystkim dobrze działa, kiedy okażemy zrozumienie, choć to momentami trudne.
 
Zalezy co oznacza ta doza dyscypliny bo mimo wszystko uwazam, ze typowe mamuśkowe "bo ja tak mowie i tak ma byc" jest strasznei szkodliwe w wychowaniu.
 
To na pewno, dziecko jest czlowiekiem jak kazdy inny i aby wyciagnac wnioski musi miec odpowiednie wyjasnienie powodow wszystkiego. To zaprofituje w jego doroslym zyciu i byciu samemu rodzicem.
 
O ile oczywiście dziecko daje sobei wyjaśnić takie rzeczy. Nastolatki bywaja rózne. NIektóre przechodza bunt ciężej, inne lżej. NIektóre wcale nie mają buntu nastoletniego. Poza tym mają różne temperamenty Z jednym łatwiej mozna porozmawiać, z drugiem o wiele trudniej.
Czasami dobrze jest skonsultować się z psychologiem, slupca.pl/sponsorowane/kiedy-udac-sie-z-dzieckiem-do-psychologa nie jest to obecnie temat tabu. I taka osoba może z zewnątrz spojrzeć na relacje i podpowiedzieć co wypadałoby zmienic.
 
Ostatnia edycja:
reklama
reklama
Do góry